Anna Przybylska urodziła się 26 grudnia 1978 roku w Gdyni. Karierę aktorską rozpoczęła w 1997 roku, od roli w filmie "Ciemna strona Wenus" w reżyserii Radosława Piwowarskiego. Już rok później otrzymała rolę policjantki Marylki Baki w serialu "Złotopolscy", która przyniosła jej ogólnopolską popularność. Kolejne role w filmach i serialach potwierdziły jej talent i wszechstronność. Anna Przybylska zagrała w takich produkcjach jak "Rh+", "Klubie szalonych dziewic", "Daleko od noszy 2", "Dlaczego nie" czy "Złotym środku". Anna Przybylska była aktorką o niezwykłej charyzmie i naturalności. Jej gra aktorska była zawsze autentyczna i przekonująca. Potrafiła zagrać zarówno role komediowe, jak i dramatyczne, zawsze z pełnym zaangażowaniem i profesjonalizmem. Poza talentem aktorskim, Anna Przybylska wyróżniała się niezwykłym urokiem osobistym i pozytywną energią. Jej uśmiech był zaraźliwy, a jej obecność na ekranie zawsze wnosiła radość i optymizm. Była osobą otwartą, szczerą i bezpretensjonalną, co zjednywało jej sympatię widzów i kolegów z branży.
Zobacz także: Starszy syn Anny Przybylskiej rozpoczął karierę w modelingu. Tak dziś wygląda 19-letni Szymon
Oliwia Bieniuk wspomina zmarłą mamę. Anna Przybylska odeszła 11 lat temu
Anna Przybylska była nie tylko aktorką, ale także matką trójki dzieci: Oliwii, Szymona i Jana. Macierzyństwo było dla niej bardzo ważne i zawsze podkreślała, że rodzina jest dla niej najważniejsza. W 2013 roku u Anny Przybylskiej zdiagnozowano raka trzustki. Mimo ciężkiej choroby aktorka nie poddawała się i walczyła o zdrowie. Zmarła 5 października 2014 roku w swoim domu w Gdyni, w wieku 35 lat. Śmierć Anny Przybylskiej była ogromnym szokiem dla je bliskich polskiego środowiska filmowego i dla wszystkich jej fanów. Aktorka odeszła zbyt wcześnie, pozostawiając po sobie ogromną pustkę. W momencie śmierci Anny Przybylskiej jej najstarsza pociecha - córka Oliwia miała 12 lat, natomiast synowie Szymon i Jan odpowiednio 8 i 2 latka. W 11. rocznicę śmierci o aktorce nie zapomnieli jej bliscy. Oliwia Bieniuk umieściła w relacji czarno-białe zdjęcie, na którym widzimy ją szeroko uśmiechniętą pozującą z mamą. Również Jarosław Bieniuk nie zapomniał o swojej życiowej partnerce i matce swoich dzieci. W jego relacji pojawiła się fotografia uśmiechniętej Przybylskiej, do której piłkarz dodał emotikon pękniętego serca oraz liczbę 11 symbolizującą 11. rocznicę śmierci aktorki.
