Spis treści
Kierunek: Chorwacja i Włochy
Śródziemnomorski klimat, urokliwe plaże i bogata kultura od lat przyciągają na południe Europy miliony Polaków. Wielu z nas wybiera podróż samochodem – to wygoda, niezależność i swoboda odkrywania nowych miejsc. Ale w dobie wysokich cen paliwa i opłat drogowych, koszt takiej wyprawy w dużej mierze zależy od obranej trasy. Analitycy z Finax przeanalizowali różne warianty przejazdu z Warszawy, Krakowa i Szczecina do najpopularniejszych kurortów nad Adriatykiem i w północnych Włoszech. Zestawienie pokazuje jasno: wybór optymalnej drogi oznacza oszczędności sięgające nawet 380 zł.
W analizie porównującej koszt podróży z trzech polskich miast do Chorwacji i Włoch, uwzględniono długość tras, średnie spalanie samochodu, różnice w cenach paliwa między krajami oraz systemy opłat drogowych – zarówno winiety, jak i myto naliczane za przejechane kilometry.
Od Zadaru po Wenecję – gdzie można zaoszczędzić?
Samochodowa podróż z Warszawy do chorwackiego Zadaru okazuje się najkorzystniejsza, jeśli wybierzemy drogę przez Wiedeń i Maribor – w tym przypadku rachunek będzie niższy o ponad 250 zł. Urlopowicze jadący z Krakowa do Splitu przez Brno, Wiedeń i Maribor zaoszczędzą średnio 230 zł. Jeszcze więcej, bo niemal 380 zł, mogą zachować w portfelu mieszkańcy Szczecina wybierający się do Dubrownika przez Austrię i Słowenię.
Oszczędności pojawiają się również na trasach do Włoch. Warszawiacy podróżujący do Wenecji zyskają prawie 130 zł, jeśli pojadą przez Graz, natomiast szczecinianie, wybierając wariant przez Bassano del Grappa, mogą obniżyć koszty o około 85 zł.
Największe wydatki na trasie
Znaczącą pozycją w budżecie jest paliwo. Koszt dojazdu waha się od około 720 zł (Zadar) po 1650 zł (Dubrownik). Różnice wynikają zarówno z długości tras, jak i z cen paliwa w poszczególnych krajach – te mogą różnić się nawet o 1,20 zł na litrze.
Kolejnym wydatkiem obciążającym budżet są opłaty drogowe. W krajach takich jak Chorwacja czy Włochy funkcjonuje system myta, zależny od liczby przejechanych kilometrów. W rezultacie koszt przejazdu autostradą w obie strony może wynieść nawet 340 zł.
Finanse Polaków pod lupą
Najnowsze badanie Finax mierzące kondycję finansową polskiego społeczeństwa pokazuje, że dla wielu z nas każda zaoszczędzona złotówka ma znaczenie. Według raportu „Financial Wellness Index”, najwięcej osób (44%) ocenia swoją sytuację finansową jako przeciętną, a tylko 27% pozytywnie. Regularne oszczędzanie deklaruje zaledwie 38% badanych. Co więcej, ponad połowa Polaków przyznaje, że ich poduszka finansowa wystarczyłaby jedynie na trzy miesiące w razie utraty pracy.
Wyniki naszego badania pokazują, jak istotne jest świadome podejście do planowania finansów, zwłaszcza gdy na horyzoncie urlop. Każde kilkaset złotych mniej wydane po drodze, to środki, które można przeznaczyć na atrakcje na miejscu lub odłożyć z myślą o przyszłość.
- mówi Przemysław Barankiewicz, dyrektor firmy Finax, pomagającej Polakom zarządzać finansami.
Rodzimi turyści coraz chętniej podróżują za granicę już nie tylko na wakacje, ale również w ramach krótszych, weekendowych wypadów, co doskonale ilustrują statystyki przejazdów i ruchu pasażerskiego. W każdym przypadku warto dokładnie zaplanować zarówno cel podróży, jak i przejechane kilometry.