Zadanie dla siódmoklasisty za trudne dla magistra? Kontrowersyjna praca domowa

Zadanie dla siódmoklasisty za trudne dla magistra? Kontrowersyjne zadanie domowe z matematyki. Wielokrotnie uczniowie wspominali, że to czego są uczeni na lekcjach matematyki w szkole, znacznie odbiega od tego, co muszą robić sami w domu, w ramach zadania domowego. Przekonała się o tym jedna z matek, która pomagając dziecku w pracy domowej, nie poradziła sobie z jednym z zadań z matematyki. Dotyczyło ono pierwiastkowania i rozkładania liczb na czynniki pierwsze.

Przeczytaj także: Szkoła w sobotę od 2019 roku już pewna? Nowe zapisy w ustawie!

Zobacz: Egzamin Zawodowy 2019 - klucz odpowiedzi. Co było na egzaminie zawodowym?

Kontrowersyjne zadanie z matematyki

Kobieta opublikowała zdjęcie zadania z matematyki, pod którym napisała:

Zadanie z klasy siódmej szkoły podstawowej... Cztery dorosłe osoby z tytułem magistra poległy... Ja też się poddaję i zastanawiam czy jest to wiedza "podstawowa".

Pod postem pojawiło się kilkadziesiąt komentarzy. Jedni pisali, że zadanie rzeczywiście jest trudne i zdecydowanie takie 'męczarnie' nie przydadzą się dziecku w dorosłym życiu. Inni z kolei uważali, że zadanie uczy umiejętności logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Dla tych właśnie osób, zadanie okazało się niezwykle łatwe, wręcz banalne.

Autorka postu wyznała, że poczuła się dotknięta niektórymi komentarzami, z których wynikało, że zadanie jest banalne, a ona niedouczona. Zapytała więc, jak muszą czuć się dzieci, które na co dzień w szkole spotykają się z takimi komentarzami. Jesteście ciekawi, jak brzmiało zadanie o którym mowa? Znajdziecie je tutaj.