Stanisław Soyka przewidział swoją śmierć? Na próbie w Sopocie padły zaskakujące słowa

2025-08-27 13:10

Stanisław Soyka zmarł w ostatni dzień Top of the Top Sopot Festival 2025. Miał być jednym z artystów, którzy mieli wystąpić na scenie w Operze Leśnej. Nie dotrwał jednak do tego momentu. Teraz pojawiły się nowe informacje na temat tego, co działo się na próbie. Soyka miał powiedzieć słowa, które teraz można odebrać jako prorocze.

Stanisław Sojka (Soyka)

i

Autor: AKPA

Stanisław Soyka, legendarny polski wokalista jazzowy, zmarł 21 sierpnia 2025 roku w Sopocie w wieku 66 lat. Artysta przybył do miasta z okazji Top of the Top Sopot Festival i miał wystąpić na scenie ostatniego dnia festiwalu, jednak publiczność nie doczekała się jego koncertu. Soyka uczestniczył w próbach, gdzie zachowywał się normalnie, a jego dobry humor nie opuszczał go nawet w tych ostatnich chwilach. Ostatnie momenty artysty w Operze Leśnej opisała Natalia Gorsik w programie "Fakty po Faktach", podkreślając słowa, które wypowiedział w rozmowie z nią. Jego odejście jest ogromną stratą dla polskiej muzyki.

ZOBACZ TAKŻE: Tak wyglądał Stanisław Soyka chwilę przed tragedią. Jest nagranie z próby do występu na festiwalu

Stanisław Soyka zmarł. Jaka była przyczyna śmierci legendarnego artysty?

Prorocze słowa Stanisława Soyki

Natalia Gorsik wyznała, że występ u boku tak legendarnego wykonawcy jak Stanisław Soyka był dla niej stresujący, ale on zachowywał się fantastycznie na próbach. Miał nawet zażartować i wypowiedział słowa, które teraz brzmią proroczo.

Stanisław powiedział mi: "A przestań! Ja to już 30 razy występowałem. Ja się stresuję, czy ja wytrzymam do jutra". No i myśmy się zaczęli śmiać z tego, co powiedział. Później, jak sobie pomyślałam o tych słowach pana Stanisława, to aż mnie zmroziło - opowiada Grosik w programie "Fakty po Faktach"

Nie żyje Stanisław Soyka

Stanisław Soyka, którego kariera rozpoczęła się jeszcze w czasach PRL, pochodził z Żor na Śląsku. Na przestrzeni lat współpracował m.in. z Marylą Rodowicz i zespołem Maanam. Warto przypomnieć, że w 1992 roku Stanisław Soyka otrzymał prestiżową nagrodę Bursztynowego Słowika. Niedawno promował swoje najnowsze utwory i planował kolejne projekty artystyczne. Zmarł w wieku 66 lat.