Izrael zdobył 297 punktów od widzów na Eurowizji 2025. To właśnie ten kraj wygrał głosowanie publiczności. Podobnie było rok temu, kiedy Izrael zdobył ponad 300 punktów. Dla niektórych zaczyna to być podejrzane. Jedną z telewizji, która ma wątpliwości co do uczciwości tych wyników, jest hiszpańskie RTVE. Z tego względu poproszono o audyt. Pierwsze dochodzenie wskazuje, że kampanię promującą głosowanie na Yuval Raphael prowadził izraelski rząd. Z dochodzenia wynika, że Izraelska Rządowa Agencja Reklamowa, która współpracuje z instytucjami publicznymi i firmami w kraju, wyświetlała reklamy za pośrednictwem Google na kilka dni przed finałem festiwalu odbywającym się w Bazylei w Szwajcarii. Były to instrukcje, jak głosować na Yuval Raphael, wykonawczynię piosenki "New Day Will Rise".
ZOBACZ TAKŻE: Punkty dla Izraela na Eurowizji 2025 były zmanipulowane? Telewizja wszczyna śledztwo!
Ostra kampania promocyjna Izraela
W serwisie YouTube między 6 a 16 maja opublikowano 89 filmów. Osiągnęły 8,3 miliona wyświetleń. "Analiza nagrań wideo nie wykazała żadnych dowodów na istnienie sztucznej inteligencji, co wskazuje na to, że Raphael bezpośrednio uczestniczyła w ich tworzeniu" – czytamy w raporcie EBU. W tych materiałach audiowizualnych artystka prosiła o głosy w różnych językach.
Zaskakujące dane na temat głosowania
RTVE informuje, że w noc wielkiego finału Eurowizji 2025, odebrano 7283 telefony, 23 840 wiadomości tekstowych i 111 565 głosów online. Podczas pierwszego półfinału, który odbył się kilka dni wcześniej, a w którym Izrael nie brał udziału, RTVE odebrało 774 telefony , 2377 wiadomości tekstowych i 11 310 głosów online. Tak duża różnica budzi wątpliwości. Wynik dochodzenia poznamy wkrótce.