- Główny Inspektor Sanitarny przewiduje dwukrotny wzrost zachorowań na grypę w nadchodzącym tygodniu.
- Nowy wariant wirusa H1N1, na który działa tegoroczna szczepionka, odpowiada za połowę przypadków.
- Sprawdź, jak chronić się w okresie świątecznym i dlaczego szczepienia są kluczowe, szczególnie dla grup ryzyka.
Ogromny wzrost zachorowań na grypę
Główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski przekazał podczas konferencji, że w kolejnym tygodniu należy się spodziewać co najmniej dwukrotnego wzrostu zachorowań na grypę.
Być może w przyszłym tygodniu będziemy mieli zachorowalność na poziomie około 140-150 przypadków na 100 tys. mieszkańców – poinformował dr Grzesiowski.
Zauważył, że oznacza to większe obciążenie dla placówek opieki zdrowotnej, SOR-ów czy oddziałów, które będą przyjmować pacjentów. Poinformował, że w tegorocznym sezonie grypowym pojawił się nowy wariant wirusa.
To jest wirus odmienny od tego, który dotychczas dominował, czyli H1N1. Ma na tyle zmienioną strukturę genetyczną, że dla naszych układów odpornościowych on jest nowy – powiedział dr Grzesiowski.
Nowy wariant wirusa sieje grypę po Polsce
Dodał, że nowy wariant wirusa jest powodem zachorowań w połowie wszystkich przypadków grypy w naszym regionie. Najwięcej choruje dzieci do 14. roku życia – powyżej 350 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Zauważył jednak, że w związku z okresem świąteczno-noworocznym i przerwą w nauce transmisja wirusa w grupie dziecięcej może się zmniejszyć.
Zamieniamy to na spotkania rodzinne, na spotkania z bliskimi w okresie świąteczno-noworocznym. To też jest ważny moment, żeby przypomnieć o tym, aby osoby, które mają objawy choroby, które są już chore, żeby raczej unikały spotkań z bliskimi, żeby nie doprowadzać do kolejnych zachorowań – mówił.
Podkreślił, że szczepienie tegorocznym preparatem na grypę działa na nowy wariant wirusa. Podał, że do tej pory zaszczepiło się prawie 2,2 mln osób.
To jest już więcej niż w zeszłym roku, ale oczywiście to jest daleko poniżej naszych oczekiwań – zaznaczył dr Grzesiowski.
Przypomniał, że szczepienie zalecane jest przede wszystkim dzieciom do 14 lat, osobom z tzw. grup ryzyka i w wieku powyżej 50 lat.
Zachęcamy i przypominamy o szczepieniach wśród personelu medycznego oraz pracowników oświaty i wszelkich pracowników zajmujących się opieką społeczną i socjalną – podkreślił.
GIS: Maseczki, higiena i dystans
GIS zalecił, by dbać o higienę rąk i kaszlu, zachowywać dystans z chorymi i nosić maseczki w placówkach medycznych oraz w placówkach opieki długoterminowej.
Rekomendujemy również zmniejszenie mobilności i udziału osób z grupy ryzyka w jakichś zgromadzeniach. Oczywiście wiem, że to będzie bardzo trudne, jeżeli chodzi o święta i okres noworoczny, ale pamiętajmy o tym, że chronimy najsłabszych. Te osoby, które są starsze, mają różne choroby towarzyszące, przewlekłe, one są najbardziej podatne na grypę i jej powikłania – powiedział dr Grzesiowski.
Przypomniał też o testach antygenowych w kierunku grypy.
Jeśli potwierdzimy, że jest to grypa, mamy szansę szybko wdrożyć leczenie przyczynowe, czyli dać lek przeciwgrypowy, który jest dostępny w Polsce wyłącznie na receptę. Są to preparaty zawierające substancję aktywną oseltamiwir i ten lek podany odpowiednio wcześnie, najlepiej w ciągu pierwszych 48 godzin od rozpoczęcia choroby, wyraźnie zmniejsza ryzyko powikłań i co najważniejsze, skraca okres zakaźności, czyli leczona osoba mniej zaraża otoczenie – zaznaczył główny inspektor sanitarny.
Podkreślił, że nie ma danych odnoszących się do nowego wirusa grypy, które mówiłyby, że przebieg choroby jest cięższy i że jest więcej zgonów czy hospitalizacji.
Nie jest wariantem superzjadliwym – stwierdził dr Grzesiowski.
GIS zalecił też, by w kontekście przygotowania do szczytowego okresu aktywności grypy, a będzie to następne 6-8 tygodni, przygotować się na większą liczbę pacjentów, ich hospitalizację i zaopatrzyć się w zwiększoną liczbę leków przeciwgrypowych.
Zalecamy również, żeby w placówkach medycznych, tych, które spodziewają się zwiększonego obciążenia, rozdzielać ścieżkę pacjentów infekcyjnych od nieinfekcyjnych – powiedział.
Przekazał, że jeśli chodzi o pozostałe wirusy, typu RSV, widać pewną tendencję wzrostową, która dotyczy dzieci do drugiego roku życia. Jeżeli chodzi o wirus SARS-CoV-2, to liczba zachorowań na COVID-19 zmniejszyła się do około 20 zachorowań na 100 tys. mieszkańców.