Katarzyna Zillmann ma zatańczyć z kobietą w nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Według doniesień jej partnerką będzie ekspertka od zadań specjalnych, czyli Janja Lesar. Choć Polsat jeszcze nie potwierdził oficjalnych par w 17. sezonie, Zillmann w wywiadach nie ukrywała, że jej duetem będzie właśnie Lesar. Wicemistrzyni olimpijska jest tym bardzo podekscytowana.
Cieszę się, to będzie przełomowa sprawa. Pierwszy raz kobieta zatańczy z kobietą. Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że dam z siebie wszystko. Będę chodzić jak w zegarku, tak jak mi Janja zagra, tak będę tańczyć. Janja jest bardzo doświadczona i bardzo ceniona w środowisku. Bardzo się cieszę, że będę z nią tańczyć - mówiła Katarzyna w wywiadzie dla Pudelka.
Jak radziły sobie jej poprzedniczki na świecie? Postanowiliśmy to sprawdzić.
ZOBACZ TAKŻE: "Taniec z gwiazdami" – uczestnicy, których mało kto znał, a okazali się faworytami. Największe niespodzianki w programie
Żeńskie pary w "Dancing with the stars"
Pierwszy przypadek pary żeńskiej pojawił się na świecie już w 2010 roku. Była to edycja izraelska, a razem zatańczyły dziennikarka Gili Shem Tov i Dorit Milman. Był to jednorazowy występ w odcinku specjalnym. Podobny przypadek był w Irlandii w 2020 roku, kiedy w jednorazowo razem zatańczyły prezenterka radiowa Lottie Ryan i Emily Barker. Przed Katarzyną Zillmann i Janją Lesar tylko w jednym kraju para dwóch kobiet brała wspólnie udział przez cały sezon. Były to Stany Zjednoczone. W 2021 roku osobowość medialna polskiego pochodzenia JoJo Siwa zatańczyła z Jenną Johnson. Dziewczynom dobrze poszło, ponieważ zajęły drugie miejsce w programie. Czy Kasia Zillmann i Janja Lesar powtórzą ten sukces? Przekonamy się jesienią!