Ekipa Friza żałuje, że sprzedawała hitowe lody? Szokujące wyznanie twórcy!

i

Autor: Daniel Szura Ekipa Friza żałuje, że sprzedawała hitowe lody? Szokujące wyznanie twórcy!

Ekipa Friza żałuje, że sprzedawała hitowe lody? Zaskakujące wyznanie ważnego członka!

2022-04-22 16:21

Szaleństwo związane z lodami Ekipy to absolutny fenomen i moment, który na długo zapamiętamy. Długie kolejki, walka w sklepach o wyjątkowy produkt, a później rekordowa sprzedaż papierków po lodach - to wszystko miało miejsce w 2021 roku. Po kilkunastu miesiącach jeden Łukasz Wojtyca, czyli członek projektu, zdradził, że produkcja lodów to nie do końca dobry pomysł. Jak to możliwe, skoro twórcy zarobili ogromne pieniądze na sprzedaży tego produktu? Przekonajcie się sprawdzając już teraz.

Spis treści

  1. Ekipa Friza - lody
  2. Lody Ekipy nie wszyscy przyjęli za dobrą ofertę. Podobnie, jak ofertę Alberta z ESKI.
  3. Posłuchajcie WKRĘTARKI z niemoralną propozycją dla pewnej słuchaczki :)

Ekipa Friza odnosi sukces za sukcesem. Wszystko, czego się dotkną, każdy projekt, który uruchomią cieszy się dużym powodzeniem i uznaniem internautów. To chociażby ekskluzywna linia odzieży, produkcja piosenek, czy chociażby kilkumilionowa dystrybucja lodów. Nic dziwnego, że zarobki Ekipy Friza przyprawiają wiele osób o zawrót głowy, a warto podkreślić, że to dopiero początek. Najpopularniejszy projekt w Polsce już finalizuje umowę związaną z realizacją zdjęć serialu w Stanach Zjednoczonych. Potwierdził to Łukasz Wojtyca w programie Duży w Maluchu. Popularny Wujek Łuki ujawnił również złe strony tego, że Ekipa wyprodukowała lody.

Ekipa Friza oficjalnie KOŃCZY nagrywanie, jakie znaliśmy. Każdy idzie w swoją stronę!

Roxie Węgiel i jej pierwsze wykonanie hitu Ekipy Friza! [TYLKO U NAS]

Ekipa Friza - lody

Lody Ekipy Friza robiły furorę latem 2021 roku. Gdy tylko pojawiły się w sklepach ludzie wręcz nurkowali do zamrażarek, by wyciągnąć ostatnie sztuki. A tym bardziej tłok przed sklepami robił się, gdy lody pojawiały się w promocji. Łukasz Wojtyca w rozmowie z Filipem Nowobilskim zdradził, że dziennie można było wyprodukować jeden milion lodów. Sam też uważa, że mimo dochodów ze sprzedaży nie do końca lody Ekipy były dobrym pomysłem:

Bardzo dużą rolę odegrały lody, w zeszłym roku. Aczkolwiek to ma też pozytywne i negatywne odbicie w rzeczywistości. Przez to nasza marka, czyli Ekipa, logo Ekipa, mocno się spopularyzowało i straciła na ekskluzywności, więc za każdym wydarzeniem dzieją się następstwa pozytywne i te mniej pozytywne. W przypadku lodów też było nie inaczej. Poza dochodem, który gdzieś w naszych statystykach się pojawił, zauważyliśmy spadki w postaci sprzedaży innego rodzaju merchu. Kiedy młode osoby otrzymały takie lody, to dla nich to była najtańsza rzecz, którą mogły dostać z naszym logo. 

- powiedział Wojtyca. Jednocześnie zauważył, że to był przełom dla rozpoznawalności marki. Po lodach otrzymywali setki propozycji współpracy. Wśród nich była nawet produkcja chleba Ekipy.

Lody Ekipy nie wszyscy przyjęli za dobrą ofertę. Podobnie, jak ofertę Alberta z ESKI.

Posłuchajcie WKRĘTARKI z niemoralną propozycją dla pewnej słuchaczki :)

Listen to "Oferta" on Spreaker.