Za nami pierwszy półfinał Eurowizji 2025, w którym zaprezentowała się nasza reprezentantka Justyna Steczkowska. Wokalistka i członkowie polskiej delegacji stanęli na wysokości zadania, a show do utworu "Gaja" jest najchętniej oglądanym spośród wszystkich, jakie mieliśmy okazję zobaczyć we wtorkowy wieczór. Artystka bez problemu awansowała do wielkiego finału konkursu, który odbędzie się już w sobotę, 17 maja.
Justyna Steczkowska powróciła na eurowizyjną scenę po 30 latach. Gwiazda mogła liczyć na wielkie wsparcie nie tylko ze strony fanów, ale również kolegów i koleżanek z branży. Za artystkę kciuki trzymali m.in. Kayah, dla której głównym atutem Steczkowskiej jest jej determinacja, Roksana Węgiel czy Doda. Wokalistka wyznała, że po występie reprezentantki uroniła łzę wzruszenia i zdradziła, jak ocenia jej szanse w wielkim finale. Doda nie ma wątpliwości, iż Justyna zdobędzie dla nas najlepsze miejsce od lat!
Doda o Steczkowskiej na Eurowizji
Doda w rozmowie ze "Światem Gwiazd" oceniła eurowizyjne show Justyny Steczkowskiej. Wokalistka stwierdziła, iż to, co piosenkarka zaprezentowała na scenie w Bazylei, śmiało można nazwać najlepszą reprezentacją naszego kraju od przynajmniej dekady. Artystka nie kryła wzruszenia i zapewniła, że widzi Steczkowską w TOP 10!
Występ był najlepszy od dekady jeżeli chodzi o polskich reprezentantów! Pod koniec naprawdę poleciała łezka z dumy. Myślę że będziemy w top 10 na pewno - powiedziała.
Oby jej prognozy się sprawdziły! Poniżej przypominamy wspólne zdjęcia wokalistek. Ich pojednanie było jednym z najgłośniejszych wydarzeń w historii polskiego show-biznesu.