Zakochani po uszy: kolejny aktor zniknie z serialu?! Szykują się nowe zmiany? W ostatnich odcinkach Zakochanych po uszy i tak sporo się już pozmieniało. Pierwszym dużym zaskoczeniem dla fanów produkcji było odejście z serialu Macieja Łagodzińskiego. Aktor wcielający się w postać Pawła przyznał w jednym z wywiadów, że zdecydował się nie przedłużyć swojego kontraktu na piąty sezon ze względu na cenzurę wątku LGBT swojego bohatera.
Zakochani po uszy: kolejny aktor zniknie z serialu?!
Widzów mogły także mocno zdziwić zmiany dwóch aktorek. Do serialu powróciła Tamara, serialowa żona Pawła. Jednak w postać tę nie wciela się już Marta Wągrocka, a Monika Kaleńska. Jak wynika z komentarzy na Instagramie, Wągrocka nie mogła powrócić do roli Tamary ze względu na inne zobowiązania zawodowe. Większym szokiem dla fanów produkcji była jednak zmiana aktorki wcielającej się w postać Elwiry, matki Sylwii. Niemalże z dnia na dzień w tej roli zobaczyliśmy Agatę Załęcką zamiast Mai Hirsch. Dopiero po fakcie Hirsch zamieściła na swoim Instagramie wyjaśnienie, że odeszła z obsady Zakochanych po uszy z powodów niezależnych od niej.
Fabuła kolejnych odcinków serialu pokazuje, że z serialu może zniknąć kolejny aktor - wcielający się w postać Marcina Bartłomiej Kotschedoff. Serialowy mąż Wiki wyjechał do Stanów Zjednoczonych i, jak się okazuje, nie zamierza stamtąd wracać. W najbliższych odcinkach Marcin poinformuje Wiki, że poznał kogoś, jest zakochany i niebawem zostanie ojcem! Taki zwrot akcji w serialu raczej wskazuje na to, że postać Marcina nie będzie już gościć na ekranach telewizorów, a z pewnością - nie będziemy widywać go za często.