Rolnik szuka żony

i

Autor: TVP

Rolnik szuka żony 28.10.2018: O której godzinie nowy odcinek? Co się wydarzy w programie TVP?

2018-10-28 20:27

W 7. odcinku programu Rolnik szuka żony to czas na randki. Czy ktoś z nich znajdzie w końcu upragnioną miłość? Sprawdzamy, co wydarzy się w show TVP!

Rolnik szuka żony to program Telewizji Polskiej, który bije rekordy oglądalności. W programie rolnicy poznają swoje potencjalne partnerki. Kobiety z kolei poznają życie na wsi i próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Co wydarzy się w siódmym odcinku Rolnik szuka żony 5? O której godzinie emisja programu?

Wojtuś z Rodziny zastępczej - jak dzisiaj wygląda Michał Włodarczyk?

Rolnik szuka żony 5 odcinek 7: pierwsze randki w programie!

Uczestnicy i uczestniczki programu wybiorą się na randki. Grzegorz wybrał na razie Dorotę, Monikę i Martynę. Łukasz będzie musiał wybrać między Pauliną, Iwoną i Agatą, zaś Jan spróbuje do siebie przekonać Marię, Elżbietę i Małgorzatę. Krzysztof został w towarzystwie Jessici, Katarzyny i Eweliny a Marek z Jaonną, Aleksandrą i Anetą. W tym odcinku będziemy świadkami bliskich spotkań, rozmów i głęboich uczuć. Pojawią się również romantyczne spacery i przejaźdźki bryczką. Co przyniosą pierwsze randki? Kto pożegna się z programem?

Rolnik szuka żony 5 odcinek 7: kiedy i gdzie emisja w TV?

Kiedy Rolnik szuka żony 5 w TV? Emisja programu w niedzielę, 28 października w TVP1 o godzinie 21:15. Po telewizyjnej premierze odcinek trafi do internetu na stronę vod.tvp.pl. Tradycyjnie losy rolników przybliży widzom Marta Manowska.

Co oglądać poza Rolnik szuka żony?

Wszystkim fanom reality show TVP polecamy także serial Chłopaki do wzięcia. Młodzi mieszkańcy małych miasteczek i wsi poszukują partnerek na całe życie. Są w trudnej sytuacji, bo większość dziewczyn, które znali ze szkół, wyjechały do pracy do większych miast. One już nie wrócą, zostały „miastowe". Chłopcy zostali sami, pracują dorywczo, „bez zarejestrowania". W soboty i niedziele spotykają się przed sklepami na wsiach, krążą po rynku małego miasteczka lub wystają na dworcach autobusowych. Prowincjonalna Polska utkana jest z biedy, nudy i beznadziei.