"Pretty Little Liars: Original Sin" i "Riverdale" dzieją się w tym samym uniwersum?! Fani zszokowani dziwnym nawiązaniem

"Pretty Little Liars: Original Sin" (lub jak kto woli "Słodkie kłamstewka: Grzech pierworodny") to spin-off popularnego serialu młodzieżowego, emitowanego w latach 2010-2017. Produkcja cieszy się względną popularnością w serwisie HBO Max, a jeden z ostatnich odcinków powinien sprawić, że i miłośnicy "Riverdale" chętnie spojrzą w jej kierunku. Tak się bowiem składa, że serialowe kłamczuchy mają realną szansę spotkać Betty, Archiego i spółkę. 

"Pretty Little Liars: Original Sin" i "Riverdale" dzieją się w tym samym uniwersum?

Jak wiemy, "Pretty Little Liars: Original Sin" połączone jest z oryginalnym "Pretty Little Liars", co zostaje nawet jasno zasygnalizowane w serialu. Mieszkańcy Millwood dzielą ten sam fikcyjny świat z Rosewood, w którym mieszkały Alison, Aria, Hanna, Emily i Spencer. Jak się jednak okazuje, niedaleko im też do Riverdale (i zapewne Greendale). W 6. odcinku "Pretty Little Liars: Original Sin" pojawia się jawne odniesienie do niesławnego miasteczka, które nieco zszokowało fanów. Serialowy Eddie wyjaśnia bowiem, że matka Angeli Waters była pacjentką w Radley Sanitarium (kolejne odniesienie do PLL), jednak po zamknięciu placówki przeniesiono ją do... Sióstr Cichego Miłosierdzia w Riverdale, gdzie niegdyś (ku swojemu nieszczęściu) trafiła między innymi Betty Cooper. 

Fakt, iż "Pretty Little Liars: Original Sin" i "Riverdale" dzielą wspólne uniwersum oznacza, że możemy spodziewać się crossovera? A może było to zwykłe puszczenie oka do fanów? W końcu oba seriale łączy ten sam twórca. Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam jeszcze poczekać.