Hollywoodzki gwiazdor nakręcił list miłosny do Polski. Premiera jeszcze w tym roku

Prawdziwy ból – o czym opowie film?

W trakcie seansu przyjdzie nam śledzić historię dwóch braci, Davida (Eisenberg) i Benji’ego (Culkin), którzy podróżują wspólnie do Polski, by uczcić pamięć swojej zmarłej babci. Na miejscu załapują się na wycieczkę krajoznawczą, która zmusi ich do skonfrontowania się z międzypokoleniową traumą, gdyż panowie odwiedzą nazistowskie obozy koncentracyjne.

Jesse Eisenberg przyznał jakiś czas temu, że postanowił nakręcić “bezbożny film, którego akcja rozgrywa się na tle Holokaustu”, bo nie podoba mu się sposób, w jaki filmowcy zazwyczaj podchodzą do tego typu tematów.

Nie podoba mi się wywyższający się ton opowieści o drażliwych tematach – zniechęca mnie to do twórczości. Nie dlatego, że uważam, że robią coś złego, po prostu nie jest to mój gust. – rzekł.

Co ciekawe, do stworzenia tego filmu Jesse’ego Eisenberga zainspirowała reklama wycieczki “Zwiedzenie Auschwitz z obiadem w pakiecie”. Ten, dla wielu z pewnością oburzający, kontrast mocno go zaciekawił.

Pomyślałem, że to fascynujące, ironiczne, dramatyczne, a także głęboko poruszające zestawienie pomiędzy próbą zgłębienia okropności historii własnej rodziny, a możliwością siedzenia w wagonie pierwszej klasy i zatrzymania się w hotelu Radisson. – wyjaśnił [za: Vanity Fair].

Prawdziwy ból – zwiastun

Prawdziwy ból – premiera. Kiedy film trafi do polskich kin?

Jesse Eisenberg nie tylko wyreżyserował film, ale też osobiście napisał scenariusz. Oprócz niego i gwiazdora “Sukcesji” w obsadzie znaleźli się m.in. Will Sharp (“Biały lotos”), Jennifer Grey (“Dirty Dancing”), Kurt Egyiawan (“Ród smoka”), Liza Sadovy i Daniel Oreskes.  

Za zdjęcia odpowiada polski operator Michał Dymek, mający w portfolio choćby “IO” Jerzego Skolimowskiego, a w gronie producentów znaleźli się Emma Stone (tegoroczna laureatka Oscara za rolę w “Biednych istotach”) oraz Ewa Puszczyńska (“Strefa interesów”, “Zimna wojna”). Dokładna data premiery “Prawdziwego bólu” w Polsce nie jest jeszcze znana. Wiemy tylko, że film trafi do naszych kin “wkrótce”.

SPRAWDŹ TEŻ: To ON miał zagrać Aragorna we “Władcy Pierścieni”! Co poszło nie tak?