Spis treści
"M jak miłość" wróciło po wakacjach w mocnym stylu. W 1875. odcinku, który ukaże się we wtorek 15 września, dochodzi do dramatycznego wypadku samochodowego z udziałem Franki (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek), który spowodował Dominik Walat (Bartosz Surówka), a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia.
"M jak miłość" - Franka przeżyje? 1876. odcinek to potężny cios dla Pawła
W 1876. odcinku "M jak miłość" (emisja 22.09.2025) Franka trafi do szpitala po wypadku. Jej stan będzie krytyczny, a lekarze stwierdzą pourazowe rozwarstwienie aorty. Rozpocznie się desperacka walka o jej życie, a Paweł zacznie odchodzić od zmysłów. W tych trudnych chwilach będzie mógł liczyć na wsparcie Rogowskich, lecz Artur (Robert Moskwa), który pracuje w szpitalu, do którego trafiła góralka, nie będzie owijał w bawełnę - powie Zduńskiemu, że szanse na to, że Franka umrze są bardzo wysokie.
Polecany artykuł:
"M jak miłość" - sprawca wypadku Franki uniknie odpowiedzialności?
Tymczasem Dominik Walat, który spowodował wypadek, przez który życie Franki zawisło na włosku, zniknie, a następnie... zacznie kłamać, że w ogóle go tam nie było. Co gorsza, w 1878. odcinku "M jak miłość" policja dojdzie do wniosku, że nie jest w stanie mu nic udowodnić - nie posiadają bowiem żadnych dowodów wskazujących na to, że kłamie i że w istocie był na miejscu wypadku. Paweł dostanie szału i gdy spotka Walata juniora... odzyska pamięć i rzuci się na niego z pięściami!
Czy Franka przeżyje? A może umrze w wyniku wypadku i pozostawi zrozpaczonego Pawła samego z dziećmi? Czy Dominik Walat trafi za to za kratki? Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość", które emitowane są w poniedziałki i wtorki o godz. 20:55 w TVP2.