Co dalej z "Klanem"? - zastanawiają się widzowie serialu, którego oglądalność według badań spada, a niedawno opinię publiczną zaskoczyła Barbara Bursztynowicz, odchodząc z produkcji. Odtwórczyni jednej z głównych ról postanowiła poszukać innych perspektyw zawodowych. Serwis "Press" ujawnił, jakie są dalsze plany twórców.
"Klan" poza anteną? Póki co zostaje
Jak ustalili dziennikarze wspomnianego medium, firma producencka Triplan dalej będzie pracować nad serialem "Klan". Wynika to z umowy, która obowiązuje do czerwca 2027 roku. Oznacza to, że najdłużej emitowany serial polskiej produkcji będzie najpewniej gościł w domach widzów w naszym kraju jeszcze przez co najmniej dwa lata. Możliwe, że emisja będzie trwała znacznie dłużej w sytuacji, gdy nagrane zostanie wiele odcinków na zapas.
"Klan" zadebiutował w 1997 roku i doczekał się już ponad 4 tysięcy odcinków w 28 seriach. Według danych odnośnie do oglądalności, w sezonie 2022/2023 po raz pierwszy średnie zainteresowanie widzów spadło poniżej 1 miliona, a obecnie wynosi ok. 800 tysięcy widzów.
Odejście Barbary Bursztynowicz
W marcu aktorka wcielająca się w farmaceutkę Elżbietę, najstarszą spośród rodzeństwa Lubiczów, niespodziewanie ogłosiła rezygnację z dalszej pracy w "Klanie". Część widzów uznała to za znak, że serial zmierza ku zakończeniu z powodu coraz niższego zainteresowania publiki i kurczenia się wieloletniej obsady.
Jak przyznała Barbara Bursztynowicz, "pojawiły się rutyna, znużenie i rozczarowanie brakiem perspektyw na zmianę." Wyznała też, że praca w serialu dawała jej satysfakcję "góra 10 lat".
Zobacz też: Przed laty był gwiazdą "Złotopolskich". Andrzej Nejman zdradził, dlaczego opuścił serial