HiHania i Świeży Bartek przerzucą się na aktorstwo? "100 dni do matury" rozpaliło ich ambicje

"100 dni do matury" wielkim hitem. To najmocniejsze otwarcie roku

Film "100 dni do matury" w reżyserii Mikołaja Piszczana zadebiutował 28 lutego i w premierowy weekend przyciągnął do kin aż 324 tysiące widzów – jest to najlepsze otwarcie tego roku. Produkcja opowiada historię Kapsla (w tej roli Bartek "Świeży" Laskowski z Genzie), imprezowicza z klasy maturalnej, dla którego znacznie ważniejsza niż egzamin dojrzałości jest paczka bliskich znajomych. Gdy dociera do niego, że zakończenie liceum oznacza również rozpad jego ekipy, postanawia pokrzyżować wszystkim studenckie plany i podarować jeszcze jeden rok wspólnej beztroski. Aby ocalić przyjaciół od trudów wkraczania w dorosłość, zamierza włamać się do innowacyjnego systemu Ministerstwa Edukacji i zmienić wyniki matur. Do brawurowej akcji angażuje grupę licealistów z najmniejszymi szansami na zdanie matury oraz… dawno niewidzianego, pełnego kontrowersyjnych życiowych mądrości dziadka.

"100 dni do matury": Świeży Bartek o aktorskim debiucie. Będzie kontynuował karierę?

Zdjęcia do filmu kręcono latem w Warszawie, a nam udało się zajrzeć na plan i porozmawiać zarówno z twórcami i aktorami, jak i influencerami, którzy grają tu pierwsze skrzypce. Świeży Bartek nie krył entuzjazmu związanego z debiutem na wielkim ekranie i przyznał, że chętnie rozwinąłby skrzydła jako zawodowy aktor.

No powiem wam szczerze, że ogólnie miałem kiedyś takie marzenie. Jak już osiągaliśmy swoje cele na YouTube, myślałem o tym, w jakiej dziedzinie chciałbym się jeszcze sprawdzić. Pomyślałem właśnie, żeby spróbować aktorstwa, no i powiem wam, że podoba mi się to – powiedział w rozmowie z dziennikarzami.

Nie omieszkaliśmy oczywiście podpytać, czy ma jakiś wymarzony gatunek, w którym chciałby spróbować swoich sił.

Myślałem o tym i chciałbym spróbować w jakimś horrorze, jako jakiś psychopata. Wydaje mi się, że mógłbym wcielić się w jakiegoś creepa zabójcę – dodał.

HiHania zostanie aktorką? "100 dni do matury" może być zaledwie początkiem

Hania "HiHania" Puchalska w "100 dni do matury" gra Oliwkę, najlepszą przyjaciółkę głównego bohatera, i wyznała nam, iż liczy, że nie jest to jej ostatni kinowy projekt. Jej marzeniem jest spróbowanie sił w dramacie lub thrillerze, lecz obecnie mierzy siły na zamiary i chce podszlifować swój warsztat, zanim weźmie się za tak wymagające projekty.

Moim ulubionym gatunkiem filmowym są w sumie dramaty i thrillery […], ale to są jednocześnie bardzo trudne gatunki do zagrania, a ja nie uważam się za jakąś mega doświadczoną osobę. Myślę, że na razie widzę się właśnie w takiej komedio-akcji [jak "100 dni do matury"].

Julita Różalska i Patryk "Qry" Lubaś również nie wykluczają aktorskiej kariery. Julita zaznaczyła jednak, że dopiero po premierze filmu przemyśli sprawę i zdecyduje, czy chce realizować się jako aktorka. Qry obwieścił zaś, że z chęcią zagrałby w polskiej wersji "Alice in Borderland".