Ci, którzy czytali "Edukację" Malcolma XD z pewnością zakładali, że wątek dyrektora Bogusiaka nie zawędruje na ekran, gdyż są jednak rzeczy, których się w polskiej telewizji nie pokazuje. Cóż... okazało się, że dla Malcolma i Łukasza Kośmickiego nie ma rzeczy niemożliwych i nawet więcej - w serialu jest jeszcze "grubiej" niż w książce.
"Edukacja XD" - Michał Balicki o odcinku z panem Bogusiakiem
Wizytę w domu dyrektora Bogusiaka (w tej roli Andrzej Jakubczyk) zapowiadano od początku sezonu, ale nikt chyba nie był gotowy na to, co w nim zastaliśmy. "Najbardziej gówniany" (i jednocześnie jeden z najzuchwalszych i najśmieszniejszych) odcinek w dziejach polskiej telewizji wreszcie ujrzał światło dzienne i z pewnością przejdzie do legendy. Zapytałam Michała Balickiego, czy mieli trudności z nakręceniem tych scen, ale przyznał, że już sama scenografia niezwykle im pomogła.
Bywa tak, że aktor zakłada na siebie kostium, na przykład mundur albo garnitur, i ten kostium stwarza go jako postać. Zakładasz go, dostajesz te swoje linijki i właściwie nie musisz się bardzo zmóżdżać na temat tego, jak grać, bo to "coś" cię "ustawia". I w przypadku odcinka numer 6 z panem Bogusiakiem scenografia jest tak dominująca i tak bardzo nas ustawiła, że wchodząc do tej przestrzeni, dość nieprzyjemnej, nie musieliśmy za wiele grać.
Nie ukrywał przy tym, że cała sekwencja odcisnęła na nim swoje piętno i powrót do domu po całym dniu na planie do najłatwiejszych nie należał.
Pamiętam, że były takie duble, w których odsłanialiśmy pana Bogusiaka, nie będę zdradzał co dokładnie wtedy się pojawia, natomiast ja to przeżywałem bardzo fizjologicznie. Jak zrobiliśmy z 20 dubli na ten temat, to powrót do domu był bardzo trudny, bo czułem w sobie potencjał na... na wymiot. Przeżycie. Wielkie przeżycie z panem Bogusiakiem. I wielki heros pan Andrzej Jakubczyk, który zagrał Bogusiaka, bo to jest wielkie wyzwanie.
Całą rozmowę z Michałem Balickim znajdziecie w załączonym materiale wideo. Nowe odcinki "Edukacji XD" czekają zaś na was w bibliotece serwisu Canal+ (przed nami jeszcze cztery epizody).
Polecany artykuł: