Zmierzch

i

Autor: SUMMIT ENTERTAINMENT/TEMPLE HILL ENT/MAVERICK FILMS/IMPRINT / Al/EastNews

Aktorka ze Zmierzchu wspomina traumę podczas pracy na planie: 'Jakbyśmy byli zakładnikami'

2020-06-10 13:02

Zmierzch to bez dwóch zdań jedna z najbardziej kultowych serii filmowych wszech czasów. Historia Belli i Edwarda cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, a podczas premier ekranizacji każdej z części powieści Stephenie Meyer kina były wypełnione po brzegi. Zmierzch zapoznał nas także z kilkoma gwiazdami kina, jak Robert Pattinson, Kristen Steward czy Anna Kendrick. Ostatnia z nich ma niestety nie najlepsze wspomnienia z pracy podczas kręcenia Zmierzchu.

Zmierzch: jedna z aktorek opowiedziała o nieprzyjemnych wspomnieniach z pracy na planie. W jednym z wywiadów zdradziła informacje zza kulis kręcenia kultowego filmu. Pierwsza część Zmierzchu trafiła na ekrany kin w 2008 roku. Cała saga składa się łącznie z pięciu filmów, z których ostatni ukazał się w 2011 roku.

Zmierzch: Anna Kendrick źle wspomina pracę na planie

Zanim Anna Kendrick zaczęła dostawać pierwszoplanowe role w takich filmach jak Pitch Perfect czy Jak urodzić i nie zwariować, widzowie mieli okazję poznać ją dzięki filmowi Zmierzch. Kendrick wcieliła się tam w drugoplanową postać Jessiki, przyjaciółki Belli. Mimo że film był w dużym stopniu przepustką do jej dalszej kariery, aktorka nie ma najlepszych wspomnień z planu, o czym opowiedziała w wywiadzie dla Vanity Fair:

Pierwszy film kręciliśmy w Portland w stanie Oregon i pamiętam, że było zimno i okropnie. Moje Conversy były kompletnie przemoczone i cały czas myślałam, że pracuje ze wspaniałymi ludźmi i jestem pewna, że w innej sytuacji zostalibyśmy przyjaciółmi, ale teraz chciałabym ich zamordować

Sex Education - jak dobrze pamiętasz serial?

Pytanie 1 z 11
W jakim kraju dzieje się akcja serialu?

Anna Kendrick przyznała, że doświadczenie było na tyle traumatyczne, że paradoksalnie dzięki temu członkowie obsady mocno się do siebie zbliżyli:

W tej sytuacji było coś podobnego do wspólnego przeżycia jakiejś traumy. Jakbyśmy byli zakładnikami, dzięki czemu jesteśmy związani na całe życie

Mimo tego Kendrick powróciła do roli Jessiki w kolejnych częściach filmu i przyznała, że warunki pogodowe nie były później aż tak straszne. Przy okazji wywiadu dla Vanity Fair wyznała także jeszcze jedną ciekawostkę - zupełnie nie rozumiała, dlaczego to właśnie Jessica wygłasza mowę na koniec szkoły. Zdaniem aktorki było to oczywiste, że grana przez nią bohaterka nie jest zbyt dobrą uczennicą. 

Kinowe hity, które trafią do internetu. Te filmy musisz obejrzeć! #zostańwdomu