Agata z "Rolnik szuka żony" zakochana. Zdradziła, gdzie poznała partnera

"Rolnik szuka żony" niezwykle popularne randkowe show, które emitowane jest w Telewizji Polskiej od 2014 roku. W każdym sezonie kilkoro rolników i rolniczek poszukujących miłości przedstawia swoje historie oraz ogłasza, że są gotowi na związek. Widzowie, którzy są zainteresowani poznaniem uczestników, mogą napisać listy. Spośród nich rolnicy wybierają osoby, z którymi chcą się spotkać i spróbować stworzyć relację. Program szybko zdobył status jednego z najchętniej oglądanych reality show w kraju, gromadząc przed ekranami miliony widzów i budząc ogromne emocje w mediach społecznościowych. Dzięki udziałowi w programie miłość znaleźli między innymi Marta Paszkin i Paweł Bodzianny, Anna i Grzegorz Bardowscy czy Dorota i Waldemar, a niespełna dwa tygodnie temu na ślubnym kobiercu stanęli Klaudia i Valentyn, którzy właśnie ogłosili, iż spodziewają się dziecka.

Zobacz także: "Rolnik szuka żony 12". Kiedy emisja w TV?

Agata z "11. edycji "Rolnik szuka żony" nie miała szczęścia w programie. Teraz wyznała, że jest w związku

Jedną z uczestniczek 11. edycji programu "Rolnik szuka żony" była 57-letnia Agata Matuszewska z Mazowsza, której historia poruszyła wielu widzów. W programie Agata nie miała szczęścia - jeden z jej kandydatów sam zrezygnował, a kolejnego odesłała z kwitkiem. Szczęście uśmiechnęło się jednak do niej po programie. Agata w rozmowie z magazynem "Rewia" wyznała, że w jej życiu pojawił się mężczyzna. Swojego partnera poznała w sanatorium.

Poczułam się bardziej swobodna i zyskałam energię do działania. Poznaliśmy się w sanatorium w Krynicy Zdroju. [...] Na początku po prostu dobrze się bawiliśmy na dancingach. Podobało mi się, jak lekko porusza się na parkiecie. Żadne z nas nie zakładało, że z tego spotkania wyniknie coś więcej. Ale relacja przetrwała do dziś. Spotykamy się i zobaczymy, co przyniesie przyszłość - wyznała Agata.

Kobieta mimo wielu przeciwności losu, jakich w przeszłości doświadczyła, z optymizmem spoglada w przyszłość.

Nie wyobrażam sobie, bym miała się zamknąć w czterech ścianach. Jest mi dobrze i czekam na wszystko, co przyniesie przyszłość - wyznała.

Co ciekawe, jej partner nie oglądał programu, w którym brała udział Agata, jednak rolniczka zapewniła, iż wspólnie zasiądą przed telewizorem, aby śledzić 12. edycję "Rolnik szuka żony".