Microsoft przygotował wszystkich na to bolesne odejście. W 2015 roku zapowiedziano rezygnację z aktualizacji Internet Explorera i termin zakończenia wsparcia wyznaczono na 15 czerwca 2022 roku. I choć przez ponad 10 lat to właśnie z niej korzystano najczęściej, Explorer zasłynął z czegoś innego. W 2004 roku udział legendarnej przeglądarki sięgał aż 95 proc., a z roku na rok stawał się coraz mniejszy. Produkt z pozycji lidera na rynku stał się idealnym źródłem memów. Internauci nigdy nie zapomną najlepszej przeglądarki do ściągania innych przeglądarek.
CZYTAJ TAKŻE: Ile prądu pobierają te urządzenia? Sprawdź, które sprzęty podwyższają twoje rachunki
To koniec Internet Explorer. Microsoft pozostaje przy „Edge”
Nie da się ukryć, że z każdym rokiem popularność IE zanikała. Microsoft chciał temu zapobiec i wypuścił w 2015 roku nową przeglądarkę: Edge. Wówczas firma zaznaczyła, że „przyszłość Microsoft Explorera to Microsoft Edge". Microsoft poczynił ukłon w stronę legendarnego Explorera i w logo nowej przeglądarki również użył literki „e”.
Polecany artykuł: