Ta słodka zabawka to narzędzie szatana? Żołnierze Chrystusa grzmią w sprawie breloków Labubu

2025-07-15 12:17

Mają wielkie oczy, ostre ząbki i podbijają serca kolekcjonerów na całym świecie. Breloczki Labubu, noszone przez takie gwiazdy jak Rihanna czy Dua Lipa, to absolutny hit. Jednak według organizacji Żołnierze Chrystusa, za uroczą fasadą puchatej figurki kryje się coś znacznie mroczniejszego. Ich zdaniem to nie jest zwykła zabawka, a "narzędzie Starożytnego Zła".

Pamiątki w Zakopanem 2025. Hitem Labubu

i

Autor: Eska.pl
  • Organizacja Żołnierze Chrystusa ostrzega przed popularnym breloczkiem Labubu, nazywając go "Lucyferycznym Artefaktem Zbudowanym na Babilońskim Poznaniu".
  • Labubu ma posiadać trzynaście zębów i szeroki, zębaty uśmiech, przypominający opisy demonów z czasów hiszpańskiej inkwizycji.
  • W przeszłości podobne oskarżenia o demoniczne wpływy kierowano w stronę Hello Kitty, Monster High czy Harry'ego Pottera.
  • Jakie "dowody" na demoniczne pochodzenie Labubu przedstawiają Żołnierze Chrystusa i jak na te oskarżenia reagują internauci?

Starożytne Zło w puchatym breloczku?

Labubu to dzieło hongkońskiego artysty Kasinga Lunga, stworzone we współpracy z gigantem rynku kolekcjonerskiego, marką Pop Mart. Jednak tam, gdzie jedni widzą designerski gadżet, inni dopatrują się demonicznego spisku. Na swoim profilu na Facebooku, obserwowanym przez ponad 63 tysiące osób, organizacja Żołnierze Chrystusa opublikowała grafikę z ostrzeżeniem.

"Niby słodka, niby niewinna, przypomina skrzyżowanie królika z goblinem. Ale niektórzy twierdzą, że to nie jest zwykła figurka kolekcjonerska. To coś więcej. To narzędzie Starożytnego Zła" – czytamy w poście. Autorzy idą o krok dalej, dekonstruując nazwę zabawki. Według nich "Labubu" to akronim od angielskiego zwrotu "Luciferian Artifact Built Using Babylonian Understanding", co można przetłumaczyć jako "Lucyferyczny Artefakt Zbudowany na Babilońskim Poznaniu".

Trzynaście zębów i topniejące egzorcyzmy

To jednak nie koniec teorii. Żołnierze Chrystusa zwracają uwagę na rzekomo niepokojące detale figurki. Ma ona mieć dokładnie trzynaście zębów – liczbę od wieków kojarzoną z pechem i ostatnią wieczerzą. Z kolei szeroki, zębaty uśmiech breloczka ma przypominać opisy demonów z czasów hiszpańskiej inkwizycji.

W poście przytoczono również historie, których wiarygodności nie sposób potwierdzić w niezależnych źródłach. Według nich, w 2023 roku w Indonezji miała wystąpić fala koszmarów u dzieci posiadających Labubu, a w Niemczech kolekcja breloków miała zacząć "topić się od środka" po próbie odprawienia nad nią egzorcyzmów. Brak jakichkolwiek potwierdzeń tych rewelacji każe jednak podchodzić do nich z dużą rezerwą.

To nie pierwszy raz. Od Hello Kitty do Huggy Wuggy

Warto przypomnieć, że Labubu nie jest pierwszą zabawką, która znalazła się na celowniku grup dopatrujących się w popkulturze demonicznych wpływów. W przeszłości podobne oskarżenia kierowano w stronę Hello Kitty, popularnych lalek Monster High, budzącego grozę pluszaka Huggy Wuggy, a nawet całej serii książek o Harrym Potterze. Każda z tych "afer" przebiegała według podobnego schematu, wywołując chwilowe poruszenie, które z czasem cichło.

Post organizacji wywołał w sieci prawdziwą lawinę komentarzy. Zdecydowana większość internautów podchodzi do tych rewelacji z humorem i dystansem. "Figet spinnery, Hello Kitty, Monster High, Huggy Wuggy i kilka innych też miało być szatańskimi zabawkami. Gdyby tak było, mielibyśmy kilkadziesiąt milionów opętań wśród dzieci co roku" – ironizuje jeden z komentujących.

Pojawiły się jednak również głosy osób, które potraktowały ostrzeżenie śmiertelnie poważnie. "Mnie ta zabawka od razu się nie spodobała. Jak ją zobaczyłam, poczułam, że coś złego w niej jest i jednak się nie pomyliłam" – napisała jedna z użytkowniczek.

Radio ESKA Google News