Rząd zlikwiduje 500 plus?! Wszystko przez rosyjską agresję!

i

Autor: pixabay.com Rząd zlikwiduje 500 plus?! Wszystko przez rosyjską agresję!

Rząd zlikwiduje 500 plus?! Wszystko przez rosyjską agresję!

2022-03-07 10:26

Tematu likwidacji 500 plus zapewne by w ogóle nie było, gdyby nie agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Pierwotnie bowiem planowano, że w 2023 r. na zbrojenia miałoby trafiać 2,3 proc. PKB. Teraz jednak sytuacja się zmieniła i rządzący chcą zwiększyć wydatki co najmniej do 3 proc. Czy polskie państwo stać na takie wydatki? Świadczenia socjalne są zatem zagrożone?

24 lutego wojska Federacji Rosyjskiej na rozkaz Władimira Putina rozpoczęły inwazję na Ukrainie. Media sympatyzujące z Kremlem jak tylko mogą starają się nie przekazywać całej prawdy na temat tej wojny, ale Rosja codziennie ponosi olbrzymie straty. Opór Ukraińców jest skuteczny również dzięki nowoczesnej broni, zgromadzonej w ostatnich latach, jak również z powodu wsparcia innych zachodnich krajów. W tym Stanów Zjednoczonych czy Polski.

W związku z sytuacją na Ukrainie nasz rząd planuje zwiększyć wydatki na zbrojenia. Wcześniej rządzący planowali przeznaczyć na to w 2023 roku 2,3 proc. PKB, ale teraz zamierzają zwiększyć kwotę do 3 proc. „Dziennik Gazeta Prawna” podaje nawet, że Mateusz Morawiecki chciałby, aby było to 4 proc. PKB!

Dziennikarze tego dziennika wyliczyli, że obecnie 1 proc. PKB to około 24 mld zł, zwiększenie wydatków oznaczałoby wydanie na cele zbrojenie 72 mld zł, a w przypadku zrealizowania wizji premiera Morawieckiego nawet 100 mld zł! Czy w czasach pandemii i wojny (Polska bardzo zaangażowała się w pomoc Ukrainie) stać nas w ogóle na takie koszty?

Rząd zlikwiduje 500 plus? "Pozwoliłoby to w znacznym stopniu sfinansować wzmocnienie obronności kraju"

„DGP” w swoim artykule informuje, że polski rząd zabiega o zwiększenie wydatków na obronność w ramach Unii Europejskiej, ale to może nie wystarczyć. Część ekspertów finansowych przekonuje, że w celu poszukiwania pieniędzy na obronność możliwe jest zawieszenie lub nawet całkowite zlikwidowanie dodatkowych świadczeń socjalnych!

Mariusz Zielonka z Konfederacji Lewiatan w rozmowie z Super Expressem przekonuje, że prawdopodobnym scenariuszem jest zadłużanie się "pozabudżetowe" poprzez różnego rodzaju fundusze celowe. Według niego drugi scenariusz zakłada przesunięcia w budżecie, w tym wszystkie świadczenia 500 plus i 13-te oraz 14-te emerytury:

- Drugim scenariuszem jaki prawdopodobnie rząd bierze pod uwagę to przesunięcia w budżecie i tu mamy pole do tego, żeby jednak albo zmodyfikować w niektórych przypadkach albo zaprzestać wypłacania świadczeń. Z politycznego ryzyka rządzący mają również dobre uzasadnienie - musimy być gotowi na najgorsze. Co więcej wszystkie te świadczenia 500+, kapitał początkowy, 13,14 emerytury pozwoliłyby w znacznym stopniu sfinansować nasze obecne militarne dążenia do wzmocnienia obronności Polski. Trzecią opcją jest po prostu zwiększenie podatków – powiedział SE Zielonka.

W temacie zabrania świadczeń socjalnych eksperci finansowi od początku byli podzieleni. Część z nich, włącznie z prof. Mirosław Bojańczyk z Akademii Finansów i Biznesu Vistula na czele, twierdziło kategorycznie, że jakiekolwiek dofinansowanie nie zostanie Polakom zabrane, z uwagi na nadchodzące wybory. Po piątkowej konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego wychodzi na to, że ten drugi głos może mieć rację. Szef polskiego rządu potwierdził bowiem, że emerytury nie zostaną odebrane. W dalszym ciągu nie wiadomo, jaki los spotka świadczenie 500 plus.

Źródło: DGP

Czy warto pomagać? (Ukraina)