Rosyjskie drony nad Polską. Czy lekcje odbędą się normalnie? Jest komentarz minister edukacji

2025-09-10 7:59

Wojsko zestrzeliło drony nad Polską po tym jak w nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona. Najbardziej zagrożone były trzy województwa – podlaskie, mazowieckie i lubelskie. Obecnie trwają poszukiwania obiektów. W związku ze zdarzeniem mogą pojawiać się pytania, co z lekcjami. Czy szkoły będą działać dziś normalnie? Minister edukacji Barbara Nowacka uspokaja.

Barbara Nowacka

i

Autor: WOJCIECH STROZYK/REPORTER / East News

- Dzieci mogą normalnie iść do szkół. Nie ma zagrożenia. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych nie wydało zaleceń na temat stanu wyjątkowego – skomentowała w rozmowie z Onetem minister.

- Po nocnym ataku dronów i naruszeniu polskiej granicy, MEN jest w stałym kontakcie z Ministerstwem Obrony Narodowej i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji i wojewodami. Nie ma zdiagnozowanych nowych zagrożeń. Wszyscy uczniowie i nauczyciele mogą bezpiecznie pójść dzisiaj do swoich szkół. Zalecamy śledzenie komunikatów Rządowego Centrum Bezpieczeństwa i odpowiednich służb - dodało ministerstwo w oficjalnym komunikacie opublikowanym w serwisie X.

Rosyjskie drony nad Polską. Trwa poszukiwanie zestrzelonych obiektów

Wojsko zestrzeliło drony nad Polską po tym jak w nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona.

Premier Donald Tusk zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów na godzinę 8.00. Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że poprowadzi w BBN odprawę, na którą przybędzie szef rządu. W związku z nocnym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej Kosiniak-Kamysz wraca wcześniej do kraju z wizyty w Londynie, gdzie miał wziąć udział w spotkaniu ministrów obrony z Grupy E5.

Służby MSWiA - Policja, Straż Graniczna i Państwowa Straż Pożarna - działają w związku z akcją neutralizacji obiektów. Ogłoszony został alarm dla jednostek policji z garnizonów: podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego i mazowieckiego. Siły i środki Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego na wschodzie kraju zostały postawione w stan gotowości.

Trwają poszukiwania i lokalizacja miejsc możliwych upadków zestrzelonych dronów. DORSZ w nocy podkreśliło, że cały czas trwa operacja wojska i wystosowało apel o pozostanie domach. „Najbardziej zagrożonymi rejonami są województwo podlaskie, mazowieckie i lubelskie” - przekazało dowództwo.

W przypadku odnalezienia zestrzelonych dronów lub ich fragmentów nie należy się do nich zbliżać, dotykać ani ich przenosić - poinformował Sztab Generalny Wojska Polskiego. Każde znalezisko należy zgłosić pod numer alarmowy 112 lub do najbliższej jednostki Policji.

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało po godz. 7.30., że operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się.

Władysław Kosiniak-Kamysz o bezpieczeństwie przed spotkaniem "Grupy E5"