Groźba w sieci i szybka reakcja policji
Kontrowersyjny wpis pojawił się w piątek wieczorem pod postem opublikowanym na profilu „Łączy nas Piłka”, prowadzonym przez PZPN. Zdjęcie przedstawiało prezydenta Karola Nawrockiego podczas meczu Polska–Holandia na Stadionie Narodowym. Jeden z anonimowych użytkowników platformy odpowiedział na ten post fotografią pistoletu i podpisem „do zobaczenia Karolku”.
Choć autor wpisu usunął go niedługo po publikacji, reakcja była natychmiastowa. Zrzuty ekranu z groźbą zaczęły pojawiać się na portalach internetowych, m.in. na wp.pl czy w serwisie Telewizji Republika. Treść obiegła sieć, a sprawą natychmiast zainteresowały się służby.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała na platformie X, że podjęła działania tuż po uzyskaniu informacji o wpisie. „Niezwłocznie po pozyskaniu informacji związanych z wpisem na platformie X podjęła czynności w tej sprawie. Pozostają one w toku” – przekazano w oficjalnym komunikacie.
Wpis usunięty, ale ślady pozostały w internecie
Policja bada nie tylko sam wpis, lecz także okoliczności jego publikacji i kontekst zamieszczonego zdjęcia. Jak informują funkcjonariusze, fotografia pistoletu użyta w poście nie jest nowa — wcześniej pojawiała się w zupełnie innym kontekście na innych stronach i w różnych serwisach społecznościowych.
Śledczy analizują, czy autor wpisu wykorzystał jedynie dostępny w sieci materiał, czy też miał na celu świadome zastraszenie prezydenta. Kluczowe będzie również ustalenie tożsamości osoby, która zamieściła groźby oraz sprawdzenie, czy wpis stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa Karola Nawrockiego.
Policja nie ujawnia na tym etapie szczegółów prowadzonych działań. Podkreśla jednak, że sprawa jest traktowana priorytetowo ze względu na charakter wpisu oraz fakt, że dotyczy osoby pełniącej funkcję publiczną.
Polecany artykuł: