Umowa na 200 pocisków w najnowszej wersji
Zawarta w czwartek umowa z rządem USA obejmuje 200 pocisków powietrze-powietrze AIM-120 AMRAAM w najnowszym wariancie AIM-120D. To uzbrojenie średniego zasięgu, mogące razić cele powietrzne nawet na dystansie około 180 kilometrów. AMRAAM-y są jednym z podstawowych typów pocisków wykorzystywanych w lotnictwie amerykańskim i natowskim, w tym przez myśliwce F-35. Szef MON podkreślał przy podpisaniu kontraktu, że Polska dołącza do elitarnego grona europejskich użytkowników tych rakiet, pozyskując przy tym najbardziej nowoczesną wersję systemu.
AMRAAM-y i miejsce Polski w sojuszu
Kosiniak-Kamysz wskazywał, że tego rodzaju kontrakty pokazują realny wymiar sojuszu polsko-amerykańskiego – nie tylko na poziomie deklaracji, ale również konkretnych decyzji zakupowych i transferu nowoczesnych technologii. Dodał, że Polska równolegle pozyskuje od USA inne elementy kluczowe dla obrony powietrznej, jak same F-35 czy system kierowania obroną powietrzną IBCS. Wicepremier zwracał również uwagę na rosnącą obecność wojsk USA w Polsce – obecnie około 10 tysięcy żołnierzy – oraz trwające prace nad jej dalszym zwiększeniem.
F-35 coraz bliżej, a starsze AMRAAM-y już w służbie
Pierwsze „polskie” F-35 mają trafić do kraju w 2026 roku. Polska kupi łącznie 32 maszyny, które – obok F-16 – stanowić będą trzon sił uderzeniowych naszego lotnictwa. F-35 to pierwsze w polskich Siłach Powietrznych samoloty zaprojektowane w technologii obniżonej wykrywalności, co ma istotnie zwiększyć ich przeżywalność na polu walki. Warto przypomnieć, że polskie lotnictwo korzysta już z pocisków AMRAAM, jednak w starszej wersji C – stanowią one uzbrojenie samolotów F-16. Nowy zakup oznacza więc jakościowy skok w zdolnościach bojowych, dostosowany do potencjału myśliwców V generacji.
Zobacz także: Strategia na dekadę. W Lublinie poznaliśmy plan rozwoju do 2035 roku