Wybory prezydenckie

i

Autor: Art Service

II tura wyborów 2025

Niezdecydowani wyborcy na wagę złota! Ekspert ujawnia, kto może zyskać w II turze

2025-05-30 10:12

Wyścig o fotel prezydencki wchodzi w decydującą fazę, a różnice w sondażach między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim są minimalne. Kluczową rolę mogą odegrać niezdecydowani wyborcy. Socjolog prof. Jacek Raciborski analizuje, który z kandydatów ma większe szanse na ich głosy i jakie inne czynniki mogą przechylić szalę zwycięstwa.

Bitwa o niezdecydowanych trwa! Ekspert wskazuje, kto może zyskać na finiszu kampanii prezydenckiej

Emocje przed drugą turą wyborów prezydenckich sięgają zenitu, a kandydaci walczą o każdy głos. Uśrednione wyniki pięciu ostatnich sondaży prezydenckich (IPSOS dla TVP Info z 23 maja, Pollster dla "Super Expressu" z 26 maja, Opinia24 dla RMF FM z 28 maja, United Surveys dla "Wirtualnej Polski" z 28 maja oraz IBRiS dla "Polityki" z 28 maja) dają Rafałowi Trzaskowskiemu (KO) 46,2 proc. poparcia, a Karolowi Nawrockiemu (popieranemu przez PiS) 45,7 proc. Aż 7,7 proc. badanych wciąż nie wie, na kogo odda swój głos. To właśnie ta grupa może okazać się kluczowa w kontekście ostatecznego rozstrzygnięcia. 

Prof. Raciborski: Kto przyciągnie niezdecydowanych?

Prof. Jacek Raciborski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, w rozmowie z PAP podzielił się swoimi przewidywaniami. Jego zdaniem, minimalne różnice w sondażach odzwierciedlają zbliżone notowania głównych partii politycznych – PO i PiS.

Co ciekawe, ekspert uważa, że wśród wyborców niezdecydowanych, którzy jednak deklarują udział w wyborach, większe poparcie może uzyskać Karol Nawrocki. "Istnieje zjawisko ukrywania preferencji wobec kandydatów partii, które są medialnie w pewien sposób zepchnięte do defensywy" – wyjaśnił prof. Raciborski, sugerując, że niektórzy wyborcy Nawrockiego mogą niechętnie ujawniać swoje sympatie w badaniach.

Frekwencja i głosy z zagranicy to atuty Trzaskowskiego?

Z drugiej strony, prof. Raciborski wskazuje na czynniki, które mogą sprzyjać Rafałowi Trzaskowskiemu. Kluczowa może okazać się mobilizacja wyborców. "Spodziewany wzrost frekwencji powinien działać korzystnie na rzecz Trzaskowskiego, częściej udział w wyborach deklarują kobiety i one częściej deklarują głosowanie na Trzaskowskiego" – zauważył ekspert.

Kolejnym potencjalnym atutem kandydata KO są głosy Polaków mieszkających za granicą. Według socjologa, wśród diaspory zdecydowanie więcej jest zwolenników Trzaskowskiego niż Nawrockiego.

Profesor podkreśla jednak, że mamy do czynienia z "ogromnym i głębokim podziałem społeczeństwa", a szanse obu kandydatów są wyrównane. Wskazuje również, że na notowania Trzaskowskiego może wpływać negatywna ocena rządu premiera Donalda Tuska przez część społeczeństwa. "Ten brak poparcia dla Trzaskowskiego nie wynika z błędów jego kampanii, tylko z niechęci do rządów Tuska. (...) w ostatnim czasie przybyło krytyków rządu, co zresztą pokazują systematycznie przeprowadzane sondaże" – powiedział prof. Raciborski.

Ekspert zwraca także uwagę na rosnące znaczenie populizmu, którego rdzeniem jest antyelityzm. "W warunkach polskich to jest antyinteligenckość, niechęć do inteligenckich wzorów, także do nowej klasy średniej, profesjonalistów. A Trzaskowski jest uosobieniem nie tylko człowieka sukcesu, ale też człowieka z elity" – analizuje socjolog, sugerując, że ten czynnik może działać na niekorzyść kandydata KO.

Niezależnie od ostatecznego wyniku, jedno jest pewne – jak ocenia prof. Raciborski, mamy do czynienia z wyborami niezwykle mobilizującymi obywateli i odbywającymi się przy dużym społecznym napięciu. Ostatnie dni kampanii i sama frekwencja w dniu głosowania będą kluczowe.

Źródło: Polska Agencja Prasowa (PAP), oprac. Jakub Luberda.

Radio ESKA Google News
Wieczór Wyborczy - Prezydencki Ring