Mobilizacja w Rosji: Szef komisji poborowej zastrzelony?

i

Autor: Telegram/ Tayga.info Mobilizacja w Rosji: Szef komisji poborowej zastrzelony?

Mobilizacja w Rosji: Szef komisji poborowej zastrzelony? [WIDEO]

2022-09-26 11:29

Strzelanina w komisariacie wojskowym w Rosji w obwodzie irkuckim. Według nieoficjalnych informacji, zabito szefa komisji poborowej. Inne informacje wskazują, że mężczyzna żyje, ale został ranny, a jego stan jest krytyczny. Strzelanina to akt protestu przeciwko mobilizacji wojskowej w Rosji. Zobacz wideo ze zdarzenia.

Rosja: Strzelanina w komisariacie wojskowym

Do sieci trafiło nagranie, na którym słychać strzał. Miał go oddać 25-latek, który odmówił udziału w wojnie. Według pierwszych informacji, zastrzelono szefa komisji poborowej. Jednak gubernator regionu irkuckiego, w którym doszło do zdarzenia poinformował w mediach społecznościowych, że mężczyzna w stanie krytycznym trafił do szpitala, gdzie trwa walka o jego życie. Mężczyzna, który oddał strzał został zatrzymany.

- To, co się stało, nie mieści mi się w głowie. Wstydzę się, że dzieje się to w czasie, gdy powinniśmy być zjednoczeni. Musimy walczyć nie ze sobą, ale z realnymi zagrożeniami. Naprawdę mam nadzieję, że lekarze zrobią wszystko, co możliwe, aby Aleksander Władimirowicz przeżył. Wydałem instrukcje dotyczące wzmocnienia środków bezpieczeństwa. Proszę wszystkich o zachowanie spokoju - napisał w mediach społecznościowych - Igor Kobziew, gubernator regionu irkuckiego.

Mobilizacja wojskowa w Rosji

21 września prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację na wojnę z Ukrainą oraz zagroził "użyciem wszelkich środków", by bronić Rosji przed rzekomym zagrożeniem z Zachodu. Według oficjalnych przekazów Kremla pod broń ma zostać powołanych około 300 tys. rezerwistów, lecz w ocenie niezależnego portalu Meduza mobilizacja może objąć nawet 1,2 mln mężczyzn, głównie spoza dużych miast.

Czytaj także: Rosjanie nie chcą iść na wojnę. Podpalenia komend uzupełnień, protesty i strzelaniny

Od ubiegłego tygodnia w Rosji trwają protesty przeciwko decyzji głowy państwa. Odnotowywane są też ataki na komisariaty wojskowe. Do najbardziej gwałtownych wystąpień doszło w ciągu ostatniej doby w Dagestanie na rosyjskim Północnym Kaukazie, gdzie manifestanci starli się z policją.

Niezależna organizacja OWD-Info oceniła w niedzielę, że rosyjscy funkcjonariusze zatrzymali już w całym kraju ponad 2 tys. uczestników protestów przeciw wojnie i mobilizacji.

Dekret Putina nie wpłynie na przebieg wojny na Ukrainie w tym roku i nie zwiększy znacząco zdolności Rosji do podtrzymania inwazji w roku następnym. Wartość bojowa rezerwistów jest i pozostanie niska, a ich motywacja do walki jeszcze gorsza - ocenił w najnowszym raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną.