TK: cele i działalność partii niezgodne z konstytucją
Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że Komunistyczna Partia Polski, działająca od 2002 roku, narusza podstawowe zasady ustrojowe. W uzasadnieniu sędzia Krystyna Pawłowicz oświadczyła: W porządku prawnym RP nie ma miejsca na partię, która gloryfikuje zbrodniarzy i reżimy komunistyczne odpowiedzialne za śmierć milionów istnień ludzkich, w tym naszych rodaków, obywateli Polski.
Orzeczenie zapadło w pełnym składzie, któremu przewodniczył prezes Bogdan Święczkowski. Zgodnie z ustawą o partiach politycznych decyzja TK skutkuje niezwłocznym wykreśleniem ugrupowania z ewidencji prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie.
Wnioski o delegalizację i proceduralne kontrowersje
Pierwszy wniosek o delegalizację KPP trafił do TK jeszcze w 2020 roku za kadencji Zbigniewa Ziobry. Po zmianie władzy przedstawiciele Prokuratury Generalnej przestali uczestniczyć w rozprawach, choć stawiennictwo wnioskodawcy jest obowiązkowe. Sytuacja ta wzbudza wątpliwości co do poprawności procedury.
W listopadzie 2024 roku analogiczny wniosek złożył prezydent Karol Nawrocki. Jego przedstawiciel, prof. Dariusz Dudek, apelował o zakończenie działalności partii słowami:
Mają hymn, „Międzynarodówkę” – „Bój to będzie nasz ostatni” i o to wnoszę, aby TK zakończył ten bój (...).
Reakcje KPP i spór wokół legalności orzeczeń TK
Przedstawiciele KPP bronili prawa partii do dalszego funkcjonowania. Przewodnicząca krajowego komitetu wykonawczego Beata Karoń stwierdziła: Jeżeli to, co proponujemy jest tak nieatrakcyjne, to po prostu nie uzyskamy poparcia w wyborach, nie zarejestrujemy listy i będziemy prezentować swoje postulaty w swoim gronie.
Partia, wpisana do rejestru w 2002 roku pod numerem 152 i mająca siedzibę w Tarnowskich Górach, formalnie utraci osobowość prawną po decyzji sądu. Tymczasem sytuację komplikuje uchwała Sejmu z marca 2024 roku, w której uznano, że część rozstrzygnięć TK wydawana jest z naruszeniem prawa. Stwierdzono tam również, że obecni członkowie TK – Jarosław Wyrembak i Justyn Piskorski – nie są sędziami Trybunału, a wyroki organu nie są od tego czasu publikowane w Dzienniku Ustaw.