Grzegorz Braun przed sądem. Długa lista zarzutów i kolejne wnioski o uchylenie immunitetu

2025-09-09 8:12

Prawna pętla wokół Grzegorza Brauna zacieśnia się coraz mocniej. Do sądu trafił akt oskarżenia obejmujący siedem zarzutów, w tym ten najgłośniejszy - zgaszenie gaśnicą świec chanukowych w Sejmie. To jednak nie koniec, bo w Parlamencie Europejskim czekają już kolejne wnioski o uchylenie immunitetu europosłowi Konfederacji. Sprawdzamy, za co dokładnie odpowie polityk.

Grzegorz Braun

i

Autor: AKPA
  • Grzegorz Braun, europoseł znany z kontrowersji, stanie przed sądem za siedem zarzutów, w tym zgaszenie świec chanukowych w Sejmie.
  • Akt oskarżenia obejmuje także atak na prof. Jana Grabowskiego, incydent w szpitalu oraz zniszczenie choinki w sądzie.
  • To dopiero początek prawnych problemów Brauna – Parlament Europejski rozpatruje kolejne wnioski o uchylenie immunitetu.
  • Jakie konsekwencje poniesie polityk za swoje działania i czy to koniec jego kontrowersyjnych wystąpień?

Grzegorz Braun, europoseł znany ze swoich kontrowersyjnych działań, wkrótce stanie przed sądem. Jak informuje Polska Agencja Prasowa (PAP), Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego Warszawa-Praga Południe akt oskarżenia, który jest pokłosiem serii incydentów z udziałem polityka. Pierwsze posiedzenie w tej sprawie zaplanowano na 14 października.

Siedem zarzutów w jednym akcie oskarżenia

Lista zarzutów jest długa i obejmuje łącznie siedem czynów, które w ostatnich latach wzbudzały ogromne emocje w opinii publicznej. Najbardziej znanym jest oczywiście incydent z grudnia 2023 roku.

Prokuratura zarzuca Braunowi, że gasząc świece chanukowe w Sejmie, "złośliwie przeszkodził publicznemu wykonywaniu aktu religijnego" oraz "publicznie znieważył przedmiot czci religijnej". Śledczy wskazują również na znieważenie grupy ludności z powodu jej przynależności wyznaniowej. Co więcej, podczas interwencji jednej z osób, polityk miał skierować w jej stronę strumień z gaśnicy, powodując u niej lekki uszczerbek na zdrowiu.

Na tym jednak nie koniec. Akt oskarżenia obejmuje również inne głośne sprawy:

  • Atak na prof. Jana Grabowskiego: W maju 2023 roku w Niemieckim Instytucie Historycznym Braun miał uszkodzić mienie i siłą przerwać wykład historyka o Holokauście.
  • Incydent ze szpitala: W 2022 roku, w czasie pandemii, polityk wraz z grupą osób bez maseczek wtargnął na spotkanie dyrekcji Narodowego Instytutu Kardiologii. Oskarżenie dotyczy naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia ówczesnego dyrektora, dr. Łukasza Szumowskiego.
  • Zniszczenie choinki: W styczniu 2023 roku z holu krakowskiego sądu Braun wyniósł choinkę udekorowaną przez sędziów, a następnie wyrzucił ją do kosza na śmieci.

Postawienie tych zarzutów było możliwe dzięki uchyleniu immunitetu europosłowi przez Parlament Europejski w maju tego roku.

To nie koniec. Kolejne wnioski o uchylenie immunitetu

Akt oskarżenia, który trafił do sądu, to jednak dopiero część prawnych problemów europosła. W Parlamencie Europejskim procedowane są już trzy kolejne wnioski Prokuratora Generalnego o pozbawienie Grzegorza Brauna ochrony prawnej.

Pierwszy z nich dotyczy m.in. próby "obywatelskiego zatrzymania" ginekolożki w szpitalu w Oleśnicy, publicznego nawoływania do nienawiści oraz zniszczenia plakatów Stowarzyszenia Tęczowe Opole.

Drugi wniosek, jak podaje PAP, odnosi się do postępowań w sprawie zniszczenia w czerwcu 2025 r. wystawy o społeczności LGBT+ w Sejmie, pomówienia organizatorów akcji "Żonkile" w kwietniu 2025 r. oraz kradzieży flag Ukrainy i Unii Europejskiej w kwietniu i maju 2025 r.

Trzeci wniosek jest związany ze śledztwem IPN dotyczącym publicznego zaprzeczania przez Brauna zbrodniom popełnionym w byłym niemieckim obozie KL Auschwitz-Birkenau.

To wciąż nie wszystko. Swój wniosek zapowiedziała również policja w związku z blokowaniem przez polityka wyjazdu uczestników uroczystości w Jedwabnem.

Co dalej z Grzegorzem Braunem?

Wnioski o uchylenie immunitetu są obecnie analizowane przez komisję prawną Parlamentu Europejskiego. Proces ten trwa zazwyczaj kilka miesięcy. Należy pamiętać, że ewentualne uchylenie immunitetu nie jest równoznaczne z uznaniem winy, a jedynie otwiera drogę krajowym organom ścigania do prowadzenia dalszych postępowań.

Tymczasem w polskim sądzie 14 października odbędzie się posiedzenie wstępne, na którym sąd wraz z prokuratorem i obroną ustalą plan procesu dotyczącego pierwszych siedmiu zarzutów. Wygląda na to, że najbliższe miesiące upłyną Grzegorzowi Braunowi pod znakiem kolejnych batalii prawnych.

Radio ESKA Google News