Więcej radarów i odcinkowych pomiarów prędkości w Polsce. Pomogą walczyć z piratami drogowymi?
Na ten moment w Polsce mamy 434 miejsca z fotoradarami, 30 odcinkowych pomiarów prędkości oraz 20 skrzyżowań z kontrolą przejazdu na czerwonym świetle. Jak podaje Rzeczpospolita, w najbliższym czasie czeka nas rewolucja w tej kwestii. Na polskich drogach ma pojawić się 300 nowych fotoraadarów, w tym 100 w nowych lokalizacjach. Dwukrotnie zwiększy się też liczba odcinkowych pomiarów prędkości oraz kontroli skrzyżować, które wykrywają przejazd na czerwonym świetle. Inwestycja pochłonie 162 mln zł, 137,7 mln dofinansuje Unia Europejska w ramach programu "Infrastruktura i środowisko".
Oprócz tego na skrzyżowaniach pojawią się fotoradary, które będą sprawdzać, czy kierowcy nie wjeżdżają na skrzyżowania na czerwonym świetle. Na ten moment taki system działa w 18 miastach w Polsce na 20 skrzyżowaniach. Ta druga liczba ma wzrosnąć do 50. Lokalizacji, póki co jednak nie ustalono.
Polecany artykuł:
Wspomniane działania mają poprawić bezpieczeństwo na drogach, ale nie tylko. Fundusze zebrane z mandatów przeznaczone zostaną na Krajowy Fundusz Drogowy oraz Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych.
Czy nowe fotoradary spełnią swoje zadanie i bezpieczeństwo na drogach, faktycznie się poprawi? Z pewnością skuteczne są odcinkowe pomiary prędkości. Najlepiej widać to na przykładzie systemu zamontowanego na autostradzie A1 pomiędzy Tuszynem a obwodnicą Częstochowy. W ciągu miesiąca od uruchomienia pomiaru liczba samochodów, która przekroczyła dozwolony limit wyniosła ponad 40 tys.
