pokój

i

Autor: Pixabay.com

Artysta sprzedał niewidzialną rzeźbę. Kupujący zapłacił 15 tysięcy euro!

2021-06-04 10:01

Sztuka rządzi się własnymi prawami. Najlepszym dowodem na to jest aukcja, na której artysta sprzedał... niewidzialną rzeźbę! Salvatore Garau - autor tego dzieła sztuki - wystawił je za 6 tys. euro. Jednak zainteresowanie nabywców było tak duże, że jego kreacja sprzedana została za trzy razy większą kwotę.

Rzeźba, zatytułowana "Io sono" (wł. "Ja jestem"), to tak naprawdę... próżnia.

- Próżnia to nic innego jak przestrzeń pełna energii, a nawet jeśli ją opróżnimy i nic nie zostanie, to zgodnie z zasadą nieoznaczoności Heisenberga, to "nic" ma swoją wagę - tłumaczył Salvatore Garau, 67-letni artysta rodem z Włoch. - Dlatego posiada energię, która jest skondensowana i przekształcona w cząsteczki, czyli w nas.

Cena wywoławcza rzeźby wyniosła od 6 do 9 tys. euro. Ostateczna cena, jaką osiągnęło dzieło Włocha to aż 15 tys. euro.

Kupujący, poza rzeczoną próżnią, otrzymuje certyfikat oraz wyraźne wytyczne autora dotyczące jej ekspozycji. Rzeźba powinna być bowiem wystawiona w domu, który wolny jest od wszelkim przeszkód. Na szczęście nie określił on żadnych wymagań, które dotyczyły klimatu, czy oświetlenia.

To już kolejna niematerialna rzeźba autorstwa Garau. Poprzednia to "Budda w kontemplacji" wystawiona na Piazza della Scala w Mediolanie. Artysta zamieścił w mediach społecznościowych film przedstawiający jego dzieło.

Jak podkreśla autor, jego kreacja powstała "z powietrza i ducha".

Raport z anteny 1.06, godz.10