Jakub Rzeźniczak odsłania wszystko w wywiadzie dla Żurnalisty: "1500 złotych za trzy godziny"

Jakub Rzeźniczak o relacji z Eweliną Taraszkiewicz: "Zapłaciłem półtora tysiąca"

Jakub Rzeźniczak udzielił wywiadu znanemu polskiemu youtuberowi Żurnaliście. Rozmowa wzbudziła falę skrajnych emocji w polskim internecie, a wszystko za sprawą niewyparzonego języka polskiego piłkarza. Ten postanowił raz na zawsze załatwić sprawę kontrowersyjnego związku z Eweliną Taraszkiewicz. Była kochanka Rzeźniczaka, z którą ma kilkuletnie dziecko, została przez niego wprost nazwana dziewczyną na telefon:

- Ewelinę poznałem przez kolegę, który zajmował się załatwianiem dziewczyn na telefon. Jak nawet potem sprawy były w sądzie, były zeznania, to było potwierdzone przez nią, że za to spotkanie zapłaciłem chyba z półtora tysiąca za 2, 3 godziny i tak się zaczęło - mówił Żurnaliście polski obrońca

Rzeźniczak dodał, że z Taraszkiewicz spotkał się na płatny seks jedynie dwa razy, następnie ich relacja przybrała wymiar stricte romantyczny:

- Pierwsze dwa spotkania były płatne, a potem spotykaliśmy się tylko i wyłącznie na seks. Ja też w rozmowach z nią mówię przecież, że nigdy z nią nie byłem w żadnym lokalu na randce. Ciężko jest to nawet nazwać randką. Spotykaliśmy się w wiadomym celu - tłumaczy Rzeźniczak

Rzeźniczak nie utrzymuje relacji z córką

Owocem miłości Rzeźniczaka i Taraszkiewicz jest wspólna córka, Inez. Jak wyjaśnił piłkarz, nie utrzymuje kontaktu z córką, ponieważ nie chce "robić jej wody z mózgu":

- Pojawiają się te artykuły, że nie zadzwoniłem do Inez z życzeniami na Dzień Dziecka. Tylko ja jej nie widziałem od dwóch lat i, jak mam być szczery, nie posiadam z nią żadnej więzi. Nie chcę temu dziecku robić wody z mózgu i dzwonić do niego po takim czasie - wyjaśnia Rzeźniczak

Jak się okazuje, w sądzie prowadzona jest również sprawa o ograniczenie praw rodzicielskich dla Rzeźniczaka.

Rzeźniczaka nie było stać na operację dla synka?

Rzeźniczak poruszył także temat śmierci swojego synka Oliwiera. Dziecko Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień urodziło się 2021 roku i szybko zostało zdiagnozowane z nowotworem wątroby. Piłkarz sprzeciwiał się wyjazdowi dziecka na leczenie do Izraela. Jednym z powodów miał być brak pieniędzy, które stracił podczas rozwodu z Edytą Zając:

- Rozwód mnie sporo kosztował i nie dysponowałem taką gotówką, żeby było na tę zbiórkę - tłumaczył Rzeźniczak

Nie wiemy, czy wywiad u Żurnalisty miał poprawić sytuację finansową piłkarza. Aktualnie Rzeźniczak gra w drugoligowej Kotwicy Kołobrzeg, do której przeniósł się po spadku Wisły Płock z Ekstraklasy. W 2022 poślubił Paulinę Nowicką, z którą pozostaje w szczęśliwym związku.