Spis treści
- Iga Świątek górą! Polka wygrywa Wimbledon 2025
- Ile zarobiła Iga Świątek za wygraną w Wimbledonie 2025? Królewska wypłata za królewski występ
- Świątek pokonała Amerykankę. Kim jest Amanda Anisimova?
Iga Świątek górą! Polka wygrywa Wimbledon 2025
Wielki finał Wimbledonu 2025 rozpoczął się punktualnie o 17:00 czasu polskiego. Na korcie centralnym w Londynie naprzeciw siebie stanęły dwie wspaniałe zawodniczki: nasza Iga Świątek i rewelacja turnieju, Amerykanka Amanda Anisimova. Emocje sięgały zenitu, a miliony Polaków wstrzymały oddech, ale to, co stało się później, przerosło najśmielsze oczekiwania. To nie był mecz, to była deklasacja!
Iga Świątek, grając tenis z innej galaktyki, rozbiła rywalkę 6:0, 6:0 w zaledwie 57 minut! Ten historyczny "rowerek", pierwszy w finale Wimbledonu od 114 lat, jest pieczęcią na jej dominacji. To jej szósty tytuł wielkoszlemowy i pierwszy, upragniony triumf na londyńskiej trawie, co czyni ją pierwszą Polką z tym trofeum w erze Open.
Ile zarobiła Iga Świątek za wygraną w Wimbledonie 2025? Królewska wypłata za królewski występ
Triumf w tak prestiżowym turnieju to nie tylko wieczna chwała i punkty w rankingu, ale też gigantyczne pieniądze. Za swój spektakularny, historyczny występ Iga Świątek otrzymała od organizatorów czek na kwotę 3 milionów funtów, co w przeliczeniu na naszą walutę daje zawrotną sumę około 14,77 miliona złotych. To godna nagroda za napisanie nowego rozdziału w historii tenisa. Warto też docenić finalistkę, Amandę Anisimovą. Za dotarcie do finału i stoczenie niesamowitej walki w całym turnieju, opuści Londyn bogatsza o 1,52 miliona funtów, czyli blisko 7,5 miliona złotych.
Świątek pokonała Amerykankę. Kim jest Amanda Anisimova?
Choć finałowy wynik może na to nie wskazywać, Iga wcale nie miała łatwej drogi do pucharu. Jej finałowa rywalka, Amanda Anisimova, to postać absolutnie wyjątkowa. Ta 23-letnia Amerykanka w Londynie rozgrywała turniej życia, co zapewniło jej awans na najwyższe w karierze, 12. miejsce w rankingu WTA. To był jej pierwszy wielkoszlemowy finał, ale dotarła do niego w wielkim stylu, pokonując w półfinale liderkę rankingu, Arynę Sabalenkę. Jej historia jest tym bardziej inspirująca, że w 2023 roku przerwała karierę z powodu wypalenia zawodowego. Jej powrót na sam szczyt to dowód niesamowitej siły i jedna z najpiękniejszych sportowych opowieści tego sezonu.
