Viki Gabor w końcu komentuje doniesienia o ślubie! Takiej reakcji chyba nikt się nie spodziewał

2025-12-28 15:45

Wiadomość o ślubie Viki Gabor, który miał dobyć się zgodnie z romska tradycją w sobotę, 27 grudnia 2025 zelektryzowała media. W sieci pojawiły się nagrania Bogdana Trojanka - dziadka wybranka Viki Gabor, Giovaniego, na których mogliśmy zobaczyć, jak wyglądała ceremonia. Teraz piosenkarka po raz pierwszy zabrała głos w sprawie. Tak skomentowała doniesienia o ślubie.

Osiemnastoletnia Viki Gabor znana jest ze skrytości i niechętnie w wywiadach mówiła w wywiadach o swoim życiu osobistym. Niedawno jednak piosenkarka pochwaliła się w sieci, iż wyprowadziła się od rodziców i zamieszkała we własnym domu. Jak się okazuje, przeprowadzka mogła być pierwszym krokiem, który zwiastował wielkie zmiany w życiu zwyciężczyni Eurowizji Junior. W sobotę, 27 grudnia br. media obiegły nagrania zamieszczone przez znanego muzyka - Bogdana Trojanka, który relacjonował uroczystość zaślubin Viki oraz jego wnuka Giovaniego. Ślub miał odbyć się w Krakowie, gdzie na co dzień mieszka wokalistka, zgodnie z romską tradycją.

Zobacz także: Viki Gabor już po ślubie?! Menadżer artystki zabrał głos w sprawie

Śmierć i żona u Boga sądzona. Tak miało być i tak się stało. Chciałem Państwa poinformować, że właśnie jesteśmy w Krakowie. Viki Gabor i mój wnuczek Giovanni Trojanek pobrali się - przekazał Bogdan Trojanek.

VIKI GABOR WRACA NA SYLWESTRA PO GŁOŚNEJ WPADCE

Viki Gabor komentuje doniesienia o ślubie

Do tej pory Viki Gabor nie komentowała medialnego szumu, jaki wywołały nagranie zamieszczone przez dziadka jej wybranka. Menadżer piosenkarki - Oskar Laskowski w rozmowie z tvn.pl enigmatycznie skomentował sprawę, mówiąc: "Nie potwierdzam, nie zaprzeczam". W niedzielę, 28 grudnia nagrania z ceremonii zniknęły jednak z sieci. Wszystko za sprawę hejtu, jaki miał spłynąć na parę. Bogdan Trojanek w mediach społecznościowych przekazał:

Przestrzegamy romskie prawo i polskie prawo. Romskie prawo się wczoraj dokonało, a do polskiego na pewno dojdzie. Oni się nie poznali wczoraj, oni się znają już bardzo długo. I stało się, jak się stało. […] Moje słowa o porwaniu były w dobrym znaczeniu. Nikt Viki nie porwał, oni się znają długo. […] Ja tylko mogę jako dziadek pobłogosławić swoje wnuki, żeby byli szczęśliwi, żeby byli zdrowi, żeby układało się im fajnie życie - mówił w oświadczeniu na Facebooku Trojanek.

Teraz sama Viki Gabor skomentowała doniesienia o ślubie w mediach społecznościowych. Jej komentarz jednak może zaskakiwać.

Tak zaręczyłam się i jestem mega happy - napisała w relacji na Instagramie.

Nie wiadomo zatem, czy Viki i Giovani są małżeństwem w świetle romskich zwyczajów, czy też, jak wskazała Viki Gabor, są jedynie zaręczeni. Dziadek wybranka piosenkarki w oświadczeniu na Facebooku zaznaczył, iż nie będzie komentował tych wydarzeń, ponieważ jest to sprawa rodzinna.