Tak żona Tomasza Jakubiaka radzi sobie z żałobą. Wyjawiła, co najbardziej przypomina jej o mężu

2025-11-05 16:08

Tomasz Jakubiak, znany kucharz i osobowość telewizyjna, odszedł pod koniec kwietnia w wyniku walki z niezwykle rzadkim i złośliwym nowotworem. Sześć miesięcy od momentu jego śmierci, żona kucharza - Anastazja wróciła do publikacji postów w social mediach, gdzie podzieliła się refleksjami dotyczącymi straty ukochanego męża.

Tak żona Tomasza Jakubiaka radzi sobie z żałobą. Wyjawiła, co najbardziej przypomina jej o mężu

i

Autor: Anastazja Jakubiak/ Instagram

Tomasz Jakubiak zmarł z powodu choroby nowotworowej jelita i dwunastnicy 30 kwietnia 2025 roku. Kucharz, którego widzowie pokochali za jego wielką pasję do gotowania, którą przekazywał w swoich autorskich programach kulinarnych, jak np.: "Jakubiak lokalnie", "Jakubiak rozgryza Polskę", "Jakubiak z miłości do lokalności". Kucharz był także jurorem w popularnym programie stacji TVN - "MasterChef Nastolatki". Tomasz Jakubiak zarażał nie tylko pasją do gotowania, ale również empatią i humorem. Nic więc dziwnego, że jego choroba zasmuciła wielu fanów, którzy do samego końca wspierali go w walce z chorobą.

Zobacz także: Żona Tomasza Jakubiaka ponownie w telewizji. Tak uczci pamięć zmarłego męża

FB: Żona Tomasza Jakubiaka napisała do niego list. Został przeczytany na pogrzebie!

Żona Tomasza Jakubiaka podzieliła się refleksją o tęsknocie za mężem

Tomasz Jakubiak mógł liczyć na wsparcie rodziny i przyjaciół. Największą opoką kucharza podczas tych trudnych miesięcy była dla niego żona Anastazja Mierosławska. Kobieta po sześciu miesiącach od momentu straty męża powróciła do mediów społecznościowych. Teraz podzieliła się z obserwującymi refleksją dotyczącą żałoby oraz opowiedziała jak sobie z nią radzi.

W żałobie jest miejsce na dobre dni. Na celebrowanie życia. I chociaż to nadal sinusoida, coraz częściej potrafię tęsknić bez łez, a z głośnym śmiechem - powiedziała w nagraniu Anastazja.

Kobieta wyznała, że bardzo często myśli o mężu, a oraz o tym, co najbardziej mu o nim przypomina. Żona kucharza przekazała, że najbardziej o mężu przypomina jej jego ulubione miejsce, czyli kuchnia.

Podczas gotowania tworzę w głowie polemikę między sobą a Tomkiem - co on by dodał, a co ja dodaję. Kuchnia to miejsce, gdzie czuję jego obecność. Przyprawą, która nas różniła, bo Tomek lubił ją w nadmiarze, a ja w niedomiarze, jest sól i ostatnio bardzo często zdarza mi się, że przesalam te dania, więc wydaje mi się, że to jest moja forma tęsknoty za nim i za tymi smakami, nie tylko za osobą, za ciepłem, za dotykiem, ale też za smakiem, który on wnosił do tej kuchni - podsumowała Anastazja Mierosławska.