Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego był bez wątpienia jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń ostatnich miesięcy. Zakochani, którzy tworzą parę od 2022 roku, długo trzymali w tajemnicy szczegóły uroczystości. Media spekulowały o miejscu, scenografii, liście gości i kreacjach panny młodej, ale dopiero teraz wszystko stało się jasne.
Para postawiła na miejsce, które ma dla nich szczególne znaczenie. Wybrali kameralny hotel w Urszulinie, położony w otulinie Poleskiego Parku Narodowego. Obiekt został zarezerwowany na wyłączność, dzięki czemu nowożeńcy i ich bliscy mogli świętować bez ciekawskich spojrzeń i obiektywów paparazzich. Choć ci oczywiście pojawili się w okolicy.
Wnętrza ozdobiono sezonowymi kompozycjami kwiatowymi i ciepłym światłem, tworząc klimat eleganckiej, ale niewymuszonej uroczystości. Sama ceremonia i późniejsza zabawa upłynęły w atmosferze serdeczności, wzruszeń i autentycznej radości, bez przepychu i celebryckiej przesady.
Widać było, że dla Kasi i Maćka najważniejsze są emocje i ludzie, którzy towarzyszą im w życiu. Jak zdradziła para, weselny weekend miał być świętowaniem bliskości, a nie wielkim, oficjalnym spektaklem dla mediów.
Zobacz też: Tak wyglądała druga suknia Kasi Cichopek. Zmieniła klasykę na bardziej odważny, wieczorowy model
Goście na ślubie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Lista zaproszonych gości robi wrażenie, ale atmosfera była daleka od typowej imprezy na pokaz. W Urszulinie pojawili się m.in. Joanna i Jacek Kurscy, Ewa Wachowicz, Mateusz Gessler, Aleksander Sikora, bracia Mroczek, Monika Pyrek z mężem, Mateusz Kusznierewicz, Apoloniusz Tajner z żoną oraz Agnieszka i Grzegorz Hyży. Każdy z nich przywiózł dwie stylizacje, elegancką na sobotnie świętowanie oraz wygodniejszą na niedzielne aktywności w plenerze.
To właśnie ta swoboda sprawiła, że goście wyglądali pięknie, ale naturalnie. Suknie były szykowne, garnitury dopasowane, lecz dominował komfort, miękkie tkaniny i stonowana paleta. Nie było przesady, za to dużo uśmiechów, uścisków i rozmów przy kieliszku wina.
W naszej galerii można zobaczyć najciekawsze stylizacje. Są klasyczne suknie w odcieniach beżu i pastelowych różów, ale też wieczorowe kreacje z połyskiem, które pojawiły się po zmroku. Było elegancko, z klasą i dostojnie, ale przede wszystkim swobodnie. Dokładnie tak, jak sobie wymarzyli nowożeńcy.