Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego bez wątpienia był jednym z najgłośniejszych wydarzeń w polskim show-biznesie tego sezonu. Zakochani, którzy poznali się przed laty na korytarzach Telewizji Polskiej, przez długi czas utrzymywali szczegóły uroczystości w tajemnicy. Media spekulowały o miejscu, liście gości i oprawie wesela, ale dopiero teraz, po ceremonii, wiadomo już wszystko.
Para wybrała malowniczy Hotel Drob jako miejsce dwudniowego świętowania. Obiekt został zamknięty wyłącznie dla weselników, którzy mogli cieszyć się spokojem, naturą i wyjątkową atmosferą. Na liście zaproszonych znaleźli się przedstawiciele mediów, sportu i show-biznesu, m.in. Ewa Wachowicz, Apoloniusz Tajner, Mateusz Gessler, Joanna i Jacek Kurscy oraz Aleksander Sikora.
Goście pojawili się w eleganckich, dopracowanych stylizacjach, jednak to państwo młodzi skupili na sobie całą uwagę. Kasia postawiła na projekty Violi Piekut, klasyczne, ale nowoczesne, romantyczne, lecz bez przesady. Jej główna suknia ślubna była minimalistyczna, dopasowana i bardzo elegancka, podkreślająca sylwetkę i naturalne piękno aktorki. Maciej natomiast wybrał klasyczny, ciemny garnitur, stawiając na ponadczasową prostotę.
Suknia ślubna Kasi Cichopek
Choć pierwsza suknia panny młodej zachwyciła subtelnością, to dopiero druga kreacja, pokazana późnym wieczorem, zrobiła prawdziwy szał w sieci. Zdjęcie opublikował Aleksander Sikora, uchylając rąbka tego, co działo się już po oficjalnej części uroczystości.
Katarzyna Cichopek zmieniła klasyczną, suknię na bardziej odważny, wieczorowy model, który był wciąż biały, lecz zupełnie inny w charakterze.
Była to długa kreacja z gorsetową górą i delikatnymi prześwitami, które nadawały jej lekkości i seksapilu, jednak bez cienia kiczu. Suknia podkreślała talię i ramiona, a jednocześnie pięknie pracowała w ruchu, idealna do tańca i weselnej zabawy do białego rana. Stylizacja była nowoczesna, efektowna i świetnie pasowała do energii wieczoru, szczególnie gdy emocje opadły, a parkiet zamienił się w przestrzeń radości, śmiechu i celebracji.
Fani w komentarzach nie ukrywają zachwycenia i piszą o tym, że Kasia wyglądała jak milion dolarów. I trudno się z tym nie zgodzić.
i