Andrzej Grabowski wyjawia, co stracił przez rolę Ferdka. Mocne słowa?

2025-10-21 12:46

Mimo że na przestrzeni dekad Andrzej Grabowski wystąpił w wielu filmach i serialach, to wielu Polakom już zawsze będzie kojarzył się z jedną postacią. Ferdynand Kiepski z serialu "Świat według Kiepskich" bawił widzów przez ponad dwie dekady. Dziś aktor jasno mówi o tym, jakie plusy i minusy miała ta rola.

Andrzej Grabowski zadebiutował w czasie studiów aktorskich na początku lat 70. Pomimo dziesiątek rozmaitych ról prawdziwą sławę przyniosło mu wcielenie się w Ferdynanda Kiepskiego, głowę tytułowej rodziny w serialu "Świat według Kiepskich". Emitowana premierowo w latach 1999-2022 produkcja należy do kultowych polskich seriali, a udział w niej przyniósł aktorom zarówno pozytywne, jak i negatywne konsekwencje. Tak o nich mówi Grabowski.

Marzena Kipiel-Sztuka zmarła rok temu. Tak wspomina ją Barbara Mularczyk, serialowa córka

"Kiepscy" dali Grabowskiemu doświadczenie

Aktor, który niedawno zebrał się na szczere, osobiste wyznania, tym razem wypowiedział się o swoim życiu zawodowym. Był gościem programu "Daję słowo" Macieja Orłosia, a dołączyło do niego kilku gości specjalnych, w tym Renata Pałys - serialowa Paździochowa, również ze "Świata według Kiepskich". Zapytany o to, co dało mu spędzenie ponad 20 lat na planie tej produkcji, 73-letni Grabowski bez zawahania wskazał na utrwalanie zawodowego doświadczenia. Wspomniał o nagraniu ponad 580 odcinków, co przełożyłoby się na około 180 pełnometrażowych filmów. Jak mówi, dzięki "Kiepskim" dobrze się odnajduje przed kamerami i potrafi lepiej współpracować na planie.

Andrzej Grabowski: "ja bym nie wyszedł z tego Ferdka"

Ceniony aktor miał też jasną odpowiedź na pytanie o to, co stracił przez tak głośną rolę. Andrzej Grabowski wprost przyznał, że zaczął być kojarzony wyłącznie z postacią Ferdka Kiepskiego mimo znacznie szerszego i bogatszego dorobku artystycznego. Z ulgą podziękował więc za zaproszenie do cyklu filmów Patryka Vegi "Pitbull", w których wcielił się w nadkomisarza Jacka "Gebelsa" Goca. Premierę miały one w latach 2005 i 2016. To właśnie ta rola pomogła nieco w zmianie wizerunku Grabowskiego.

"Dzięki Bogu i dzięki Patrykowi Vedze, że zaproponował mi tego "Gebelsa" w "Pitbullu", bo ja bym nie wyszedł z tego Ferdka" - powiedział aktor w programie Orłosia.