Reprezentantka Polski, Justyna Steczkowska, odbyła już dwie próby do Eurowizji 2025 i przygotowuje się do prób generalnych przed wtorkowym półfinałem. Występ artystki wzbudził wiele emocji i komentarzy, a szczególną uwagę polskich internautów przyciągnęli tancerze. Tak wygląda dyskusja, na którą odpowiedział jeden z towarzyszących Polce tancerzy.
Zobacz też: Eurowizja 2025 - czy Polska wejdzie do finału? Głosy z tych państw mogą nam pomóc!
Eurowizja 2025: tancerze Steczkowskiej w ogniu krytyki
Wraz z artystką na scenie w Bazylei zaprezentują się Milena Zdzuj, Krzysztof Jagodziński, Piotr Musiałkowski i Kuba Walica. Ostatni z wymienionych artystów jest jednocześnie choreografem zespołu. W ramach promocji na facebookowym profilu "Eurowizja TVP" pojawiły się filmiki ukazujące utalentowanych tancerzy. Materiał z udziałem Walicy wzbudził wiele emocji, a w sekcji komentarzy nie zabrakło licznych krytycznych lub wręcz hejterskich komentarzy. Wiele osób postanowiło ostro odpowiedzieć, nawiązując dyskusję o tym, jak Polacy traktują swoich własnych reprezentantów. Poniżej zamieszczamy wybrane wypowiedzi.
"Facet jest pajacem i nikt mu tego nie powiedział. Każdy bije brawa"
"Tragicznie co za typek na szpilkach dobrze że nie przewrócił się. Chaos i brzydota.."
"to chyba poprawność polityczna, tak myślę"
"Co to jest, żenada" - napisali publicznie Wanda, Ewa, Justyna i Krzysztof.
"Dlaczego cały świat pokochał Justynę Steczkowską , jej śpiew i układ choreograficzny Kuby, tylko my, rodowici Polacy, nie? [...] to trochę dziwne patrzeć na zachwyt wielu krajów i oglądać narzekających Polaków"
"Niektórzy komentujący tutaj zapominają, że scena rządzi się swoimi prawami. Bo większość komentujących nie chodzi na koncerty czy do teatru i tego nie wie. Ale lepiej wylewać żale i frustrację nie mając nic ciekawego do pokazania"
"Czytam komentarze ludzi i widzę to tak: słychać wycie, znakomicie! Jest czad, powodzenia" - odpowiadają Adrianna, Kamil i Paul.
Piotr Musiałkowski: "najgłośniejsi są hejterzy"
W jednym z wywiadów głos w sprawie krytyki zabrał inny tancerz, Piotr Musiałowski. Partner Magdy Narożnej w ostatniej edycji "Tańca z Gwiazdami" stwierdził, że każdy rodzaj sztuki ma swoich zwolenników i przeciwników. Na negatywnych komentarzach stara się jednak nie skupiać, bo najważniejsza jest praca nad tym, by występ udał się jak najlepiej. Półfinał z udziałem polskiej reprezentacji odbędzie się 13 maja o 21:00.
Zobacz też: Zmarła mama chciała, żeby zaśpiewała na Eurowizji. Teraz to zrobi! Kim jest Louane?
"Każdy oryginalny artysta łamie stereotypy i budzi emocje. A że najgłośniejsi są hejterzy? No cóż... Takie dzikie mamy czasy, które sprzyjają złym emocjom. Jestem przyzwyczajony do tego, że każda prawdziwa sztuka jest w jakiś sposób komentowana, ma swoich fanów i antyfanów. Tak było od zawsze, więc za specjalnie się tym nie przejmuję. Poza tym nie za bardzo mam czas czytać te negatywne komentarze, bo jesteśmy skupieni na występie. Jestem przekonany, że finalnie wszystko będzie dobrze i mam nadzieję, że Polska będzie z nas dumna i doceni to, co szykujemy na występ" - powiedział w rozmowie z "Jastrząb Post".