Program "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" doczekał się już 22. edycji. Jedną z uczestniczek jesiennej odsłony show, w którym gwiazdy polskiego show-biznesu wcielają się w rolę artystów muzycznych z Polski i z zagranicy, jest tancerka oraz aktorka Edyta Herbuś. Artystka dopiero znalazła w sobie siłę, by podjąć tego wyzwania, które chodziło za nią od dawna. Herbuś w przeszłości wielokrotnie odmawiała udziału w "TTBZ", bo lata temu uwierzyła, iż nie nadaje się do śpiewania. 44-latka miała oczywiście na myśli czasy formatu "Jak oni śpiewają", gdzie musiała mierzyć się z krytyką ze strony Elżbiety Zapendowskiej.
Ten stres był tak olbrzymi. (...) Wejście na żywo, w zderzeniu z Elą Zapendowską, która ewidentnie gardziła różnymi osobami, ze mną na czele, z jakiegoś powodu, to było mega trudne, całkowicie zamykało mi się gardło. Nawet jak miałam bardzo dobrze wyćwiczoną piosenkę, nie udawało mi się zaśpiewać tak czysto, jak na próbach - wspominała w rozmowie z Eską.
Wiele osób zastanawia się, jak wyglądają kulisy charakteryzacji uczestników "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Edyta Herbuś uchyliła rąbka tajemnicy i opowiedziała o zaskakującym elemencie garderoby, jakim są... "siusiaki".
Edyta Herbuś zdradziła sekret "TTBZ"
Uczestniczki show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" mają szansę przekonać się, jak to jest być mężczyzną. No, prawie. Produkcja dba nawet o takie detale, jak... przyrodzenie. Edyta Herbuś w rozmowie z Eską opowiedziała o przeistaczaniu się w męskie postacie.
Chodzi o to, że tam się zakłada, tylko nie mówcie nikomu, bo to sekret, takie specjalne galotki, które mają wszyte przyrodzenie. Tak, żeby naprawdę to odzwierciedlić, nie tylko w fizycznym wyglądzie, ale również poczuciu. Mi to naprawdę bardzo pomogło! To było zaskakujące. Ten element garderoby ma w charakteryzacji takie specjalne pudełeczko podpisane "siusiaki", wiec dla mnie trzeba było szukać najmniejszego rozmiaru, bo wszystko, jak przypuszczasz, spadało mi z bioder - zdradziła ze śmiechem.
Spodziewaliście się, że to aż tak zaawansowany proces?