Holenderscy żołnierze w Polsce. Przejmą kluczowy system obrony powietrznej!

2025-12-03 10:08

Holenderscy żołnierze z kontyngentu w Polsce przejmą obsługę systemu Patriot, wzmacniając bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. Ta strategiczna zmiana ma kluczowe znaczenie dla obrony hubu logistycznego NATO w obliczu rosnących zagrożeń. Dowiedz się, dlaczego ta misja jest tak ważna i jak długo potrwa.

Holenderscy żołnierze w Polsce. Przejmą kluczowy system obrony powietrznej!

i

Autor: Władysław Kosiniak-Kamysz/ X (Twitter)
  • Holenderski kontyngent wojskowy przejmuje od Niemców obsługę systemu Patriot w Polsce, by wzmocnić bezpieczeństwo wschodniej flanki.
  • Około 300 żołnierzy z Niderlandów ochroni strategiczny hub logistyczny NATO, kluczowy dla wsparcia Ukrainy.
  • Misja potrwa co najmniej do połowy 2026 roku, zapewniając stałą czujność w „szarej strefie między wojną a pokojem”.
  • Dowiedz się, dlaczego ta zmiana jest tak ważna dla bezpieczeństwa regionu i odstraszania Rosji.

Holenderscy żołnierze przejmują w Polsce system Patriot

W najbliższych miesiącach bezpieczeństwo wschodniej Polski wspierać będzie kontyngent z Niderlandów, który przejmie obsługę systemu Patriot od niemieckich żołnierzy. Około 300 holenderskich wojskowych wraz z ciężkim sprzętem zasili obronę strategicznego hubu logistycznego NATO, kluczowego dla transportu zachodniej pomocy wojskowej na Ukrainę. To element szerszego planu Sojuszu, mającego zapewnić stałą kontrolę nad obszarem coraz częściej naruszanym przez drony i pociski lecące z kierunku rosyjskiego. Operacja potrwa co najmniej do połowy 2026 r., znacznie dłużej, niż pierwotnie zakładano.

Holenderscy żołnierze wyruszają z bazy De Peel w Limburgii, a pełną gotowość w Polsce mają osiągnąć już w połowie grudnia. Zmiana warty przebiega płynnie – Bundeswehra kończy roczną misję, podczas której jej systemy, choć nie oddały ani jednego strzału, „widziały bardzo wiele”, jak podkreślają wojskowi. To doświadczenie ma teraz zostać wykorzystane przez holenderskie załogi, które przejmą całodobowy monitoring przestrzeni powietrznej w poszukiwaniu dronów, rakiet balistycznych i innych obiektów mogących zagrozić infrastrukturze NATO.

Nowy etap ochrony wschodniej flanki NATO

Znaczenie tej misji wykracza daleko poza rutynową rotację wojsk. Przez Rzeszów i okoliczne węzły transportowe przechodzi ogromna część zachodniego wsparcia dla Ukrainy – od sprzętu ciężkiego, przez amunicję, po pomoc logistyczną. Aby zapewnić bezpieczeństwo tych operacji, obok systemów Patriot w Polsce rozmieszczono także NASAMS-y oraz wyspecjalizowane jednostki przeciwdronowe, tworzące wielowarstwową tarczę obronną.

Były dowódca holenderskich sił zbrojnych, generał Mart de Kruif, zwraca uwagę, że misja wymaga nieprzerwanej gotowości. „Załogi będą monitorować przestrzeń 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu” – podkreśla. To kolejny etap zaangażowania Niderlandów w ochronę wschodniej flanki, po wrześniowym udziale holenderskich F-35 w akcji zestrzelenia rosyjskich dronów naruszających polską przestrzeń powietrzną.

Atmosferę misji dobrze opisują słowa podpułkownika Wesleya Dijkshoorna: „Żyjemy w szarej strefie między wojną a pokojem. Musimy być czujni”. I właśnie tę czujność ma symbolizować holenderska obecność w Polsce – jasny sygnał solidarności i odstraszania. Sojusz pokazuje Rosji, że wschodniej granicy NATO nie warto testować, a bezpieczeństwo regionu pozostaje priorytetem dla całej wspólnoty.

Źródło: forsal.pl

Młodzieżowe Słowa Roku 2025. Czy wiesz co oznaczają te wyrazy?
Pytanie 1 z 15
6-7 oznacza:
Radio ESKA Google News
Tunel średnicowy w Łodzi