Ma 53 lata i dalej skacze. Noriaki Kasai wystąpi w Pucharze Kontynentalnym
Ma 53 lata i nadal skacze. Noriaki Kasai, legenda skoków narciarskich z Japonii, potwierdza, że wiek to tylko liczba, gdy mentalność i pasja pozostają w pełnej gotowości. W ostatnich mistrzostwach Japonii Kasai znalazł się na 4. miejscu. Wynik ten otworzył przed nim drogę do dalszej walki i pozwolił znaleźć się w kadrze Japonii na inaugurację zimy. Japończyka nie zobaczymy jednak na razie w Pucharze Świata, a w Pucharze Kontynentalnym. 13 grudnia w fińskiej Ruce odbędzie się inauguracja tego cyklu.
Dla Japończyka to jednak nie tylko kolejny start w karierze. To ważny krok w stronę wielkiego celu: kwalifikacji na Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2026. Jak sam podkreśla, występ w Pucharze Kontynentalnym stanowi „pierwszy krok” w tym przedsięwzięciu.
Jestem szczęśliwy, ale też trochę zestresowany. Wiedziałem, że jeśli nie znajdę się w czołówce mistrzostw Japonii, nie pojadę ani na Puchar Kontynentalny, ani tym bardziej na Puchar Świata. Udało mi się wykonać skoki bez błędów, więc czuję ulgę – stwierdził Kasai w rozmowie z hochi.news.
Jak dodał, cel w postaci awansu na dziewiąte w jego karierze igrzyska olimpijskie, realny stanie się dopiero w przypadku powołania na konkursy Pucharu Świata. - Dopiero wtedy będzie można mówić o realnych szansach na igrzyska. Na razie to tylko drobny, niepewny cel - dodał cytowany przez japońskie media.
Zawodnik wyjątkowy pod wieloma względami
Noriaki Kasai to wyjątkowy zawodnik pod wieloma względami. W ciągu swojej bogatej i długiej kariery zdobywał medale na najwyższym poziomie – jest m.in. medalistą olimpijskim i medalistą mistrzostw świata. Po raz pierwszy w zawodach Pucharu Świata wystąpił w 1988 roku, kiedy na świecie nie było jeszcze większości zawodników z obecnej stawki.
Swój ostatni, jak do tej pory, występ w zawodach najwyższej rangi zimą zanotował w lutym podczas konkursu na rodzimej skoczni w Sapporo. Wówczas, w swoim 579. występie w zawodach Pucharu Świata pobił własny rekord najstarszego zawodnika. Miał wtedy 52 lata, 8 miesięcy i 10 dni.
Jego walka o udział w igrzyskach we Włoszech jest podyktowana nie tylko sportową dumą, ale także czystą pasją. Wielu zawodników po trzydziestce kończy aktywną karierę, Kasai jednak pokazuje, że granice wyznacza tylko wyobraźnia i chęci. Start w Pucharze Kontynentalnym daje mu szansę rywalizacji na wysokim poziomie — a jednocześnie możliwość zebrania punktów i formy niezbędnej do spełnienia olimpijskiego marzenia.
ZOBACZ: Noriaki Kasai. Ma 53 lata i dalej skacze