- Ministerstwo Finansów dementuje informacje o przygotowywaniu rozwiązań umożliwiających urzędom skarbowym pozyskiwanie danych o płatnościach kartami.
- Resort podkreśla, że nie prowadzi prac legislacyjnych nad takim rozwiązaniem i nie ma do tego podstaw prawnych w obowiązujących przepisach.
- Ministerstwo zapewnia, że wszelkie zmiany w systemie podatkowym będą wynikać z transparentnych prac legislacyjnych i będzie reagować na nieprawdziwe doniesienia.
- Więcej informacji znajdziesz na eska.pl
Resort finansów dementuje krążące informacje
W środowym oświadczeniu Ministerstwo Finansów wyraźnie zaznaczyło, że nie przygotowuje żadnych rozwiązań, które umożliwiałyby urzędom skarbowym pozyskiwanie danych o płatnościach dokonywanych kartami. Jak podkreślono, w przestrzeni medialnej pojawiły się błędne interpretacje sugerujące planowane od 2026 roku przekazywanie takich informacji przez banki.
Resort odciął się od tych doniesień, podkreślając jednoznacznie: „Ministerstwo Finansów informuje, że nie przygotowuje i nie prowadzi prac legislacyjnych nad takim rozwiązaniem”. Oświadczenie ma uspokoić opinię publiczną i przeciąć spekulacje dotyczące rzekomych nowych narzędzi kontrolnych skarbówki.
Brak podstaw prawnych do wprowadzenia zmian
Ministerstwo zaznaczyło również, że obowiązujące przepisy – zarówno krajowe, jak i międzynarodowe – nie przewidują żadnych uregulowań, które mogłyby prowadzić do wdrożenia podobnych rozwiązań. Tym samym nie istnieje żadna podstawa prawna umożliwiająca pobieranie przez urzędy skarbowe danych o płatnościach kartowych obywateli.
Resort podkreślił, że wszelkie decyzje dotyczące zmian w systemie podatkowym muszą wynikać z transparentnych prac legislacyjnych, a informacje pojawiające się w sieci nie mają takiego umocowania. Jak dodano, Ministerstwo będzie na bieżąco reagować na nieprawdziwe doniesienia, aby zapewnić społeczeństwu rzetelny obraz planowanych działań.
Polecany artykuł: