Maciej Pela zapewnia, że po rozstaniu z Agnieszką Kaczorowską, z którą niegdyś uchodzili za wzorowe małżeństwo, w końcu ma czas na realizowanie swoich pasji. Mężczyzna gościł za kulisami programu "You Can Dance", w którym sam brał niegdyś udział, a teraz rozwija karierę twórcy internetowego. Jego aktywność w mediach społecznościowych nie ogranicza się jednak jedynie do tanecznego contentu. Ambitny Pela postanowił rozkręcić karierę również jako... kucharz, dzieląc się z odbiorcami mini-vlogiem z kuchni. Ojciec Emilki i Gabrysi, będących owocem jego małżeństwa z finalistką "Tańca z gwiazdami", udokumentował proces przygotowywania spaghetti czy... makaronu z sosem z chleba. Nie omieszkał przy tym nawiązać do zakończonego z hukiem związku, przypominając o czasach, kiedy to on w głównej mierze dbał o ognisko domowe.
- Okruszki na podłogę, bo mogę. (...) Z przyzwyczajenia posprzątam - powiedział na wideo.
Jak można się było spodziewać, pod materiałem pojawiły się komentarze nawiązujące do Agnieszki Kaczorowskiej.
Pela gotuje i wbija szpilę Kaczorowskiej
Maciej Pela pokazuje dystans i z rozbawieniem reaguje na przytyki internautów względem Agnieszki Kaczorowskiej. Tancerz polubił m.in. następujący komentarz:
- Z przyzwyczajenia posprzątaj (bo żona miała dwie lewe ręce )😅
Nie wiemy, jak z rękoma, natomiast dobrze, że Agnieszka nie ma dwóch lewych nóg, bo wtedy z pewnością nie zostałaby mistrzynią świata i po raz kolejny nie walczyła o kryształową kulę w finale "Tańca z gwiazdami".