W 2020 roku aktorka Aleksandra Woźniak ogłosiła koniec kariery ekranowej i przebranżowienie. Popularna od lat 90. serialowa Kasia z "13 posterunku" zdecydowała się na pomoc innym jako psychoterapeutka, o czym chętnie opowiada. Ostatnio pokazała się widzom "Pytania na śniadanie", by opowiedzieć o swojej zawodowej przemianie.
Aleksandra Woźniak porzuciła aktorstwo. Grała w "13 posterunku" i "Złotopolskich"
Kariera urodzonej w 1975 roku aktorki rozpoczęła się na początku lat 90., jednak ogólnopolska rozpoznawalność to zasługa serialu "13 posterunek". Woźniak w latach 1997-2000 grała w nim starszą posterunkową Kasię, u boku m.in. Cezarego Pazury, który był jej serialowym ukochanym.
W kolejnych latach pojawiła się w wielu innych popularnych serialach. Zagrała m.in. w "Złotopolskich", "Plebanii" czy "Barwach szczęścia". W telewizji miała też inne role, chociażby uczestnicząc w programie "Jak oni śpiewają?" - zajęła dziesiąte miejsce. W 2020 roku ogłosiła, że porzuca aktorstwo, by pracować na rzecz potrzebujących wsparcia psychicznego.
Zobacz też: Ryszard Rynkowski wraca na scenę? Menadżer wydał komunikat
Tak dziś wygląda była aktorka. Czym się zajmuje?
12 lipca serialowa Kasia, która od czasu ślubu nosi podwójne nazwisko Woźniak-Miszewska, odwiedziła plenerowe studio programu "Pytanie na śniadanie". W rozmowie z prowadzącymi opowiedziała o swojej zawodowej przeszłości i trudnej drodze, jaką przeszła, by ostatecznie zostać psychoterapeutką. Po ukończeniu studiów zdecydowała się na otwarcie własnego gabinetu w Gdańsku. Jak mówi, odnalazła w ten sposób satysfakcję. Zdjęcia 50-letniej Aleksandry Woźniak, znajdziecie w naszej galerii poniżej.
Zobacz też: Viki Gabor ukrywała związek?! Piosenkarkę wydał szczegół