Uczestnik "Ninja vs Ninja" złamał kręgosłup na planie programu. Produkcja wydała oświadczenie

Albert "Brudny" Lorenz, utalentowany i doświadczony trener oraz finalista "Ninja Warrior", kilka dni temu zamieścił na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym możemy zobaczyć go w towarzystwie dwójki uczestników nowej odsłony show. Podekscytowany powrotem do zmagań na ekstremalnie wymagającym torze przeszkód, był pełen energii i woli walki. Niestety, w środę 23 lipca na jego profilu pojawiła się relacja, w której przekazał dramatyczne wieści. Podczas kręcenia "Ninja vs Ninja", który na antenie Polsatu ma zagościć już we wrześniu Albert "Brudny" Lorenz złamał kręgosłup. W czwartek miała odbyć się jego operacja.

Zobacz także: Dramat uczestnika "Ninja vs Ninja"! Gwiazdor złamał kręgosłup podczas nagrań do programu

Albert "Brudny" Lorenz złamał kręgosłup na planie "Ninja vs Ninja". Polsat wydał oświadczenie

Albert "Brudny" Lorenz w krótkiej relacji na Instagramie wyznał, że doznał urazu odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Super Express skontaktował się z zawodnikiem, który podkreślił, iż obecnie nie chce komentować całego zajścia i skupia się na swoim zdrowiu. Tabloid uzyskał również obszerne oświadczenie od produkcji programu. Z przekazanych informacji wynika, iż Lorenzowi natychmiastowo udzielono pomocy na miejscu, a następnie przetransportowano go do szpitala. Produkcja jest w stałym kontakcie z zawodnikiem i nie pozostawia go bez wsparcia.

Zawodnik, który uległ kontuzji w trakcie nagrań "Ninja vs Nija", startował w programie już kolejny raz i doskonale znał wszelkie zasady. Po niefortunnym upadku natychmiast został objęty opieką medyczną na miejscu i przewieziony karetką do szpitala. Produkcja programu jest w stałym kontakcie z zawodnikiem i nie pozostawia go bez wsparcia. Zarówno on, jak i wszyscy zawodnicy, objęci są ubezpieczeniem i w razie jakiejkolwiek kontuzji mają zapewnione bezpłatne leczenie. Wszyscy zawodnicy startujący w zawodach w programie "Ninja vs Ninja" są świadomi możliwych kontuzji wynikających ze sportowych zmagań, tak, jak w każdej dyscyplinie sportowej. Każdy ze startujących podpisuje umowę i regulamin. Dodatkowo, przed wejściem na przeszkody, wszyscy zawodnicy biorą udział w briefingu prowadzonym przez sędziego sportowego oraz przyglądają się, jak prawidłowo pokonać tor. Niektóre bardziej wymagające przeszkody mogą także wcześniej samodzielnie przetestować. Każdy ze startujących ma prawo zrezygnować z zawodów w dowolnym momencie, kiedy np. poczuje, że przeszkoda jest dla niego zbyt wymagająca - przekazała Monika Pawłowska, specjalistka ds PR. 

Na ten moment nie wiadomo, czy Alert "Brudny" Lorenz wystąpi w jesiennej odsłonie "Ninja vs Ninja".