„Matylda” od tygodni wzbudza wśród widzów ogromne emocje. Każdy odcinek kostiumowej produkcji przepełniony jest nagłymi zwrotami akcji, co nie pozwala nawet na chwilę odejść od telewizora. W produkcji nie brakuje też czarnych charakterów, które stale starają się uprzykrzyć życie pozostałym bohaterom serialu. To powoduje, że fanom „Matyldy” niezwykle trudno przewidzieć, jak potoczą się ich losy w finale.
„Matylda” - co wydarzy się w ostatnim odcinku?
W finale „Matyldy”, który zostanie wyemitowany 26 maja w telewizyjnej Jedynce, schorowaną Matyldą opiekuje się jej matka, Wanda Bilińska. Rubin zaczyna tracić wpływy i pozycję, którą zyskał dzięki swoim bezwzględnym czynom. Izabela, z pomocą Adama Różańskiego, po raz kolejny postanawia uciec od męża razem z córką. Poszukiwany listem gończym Tadeusz Biliński ukrywa się w lesie. Za schwytanie mężczyzny wyznaczona jest wysoka nagroda. Tymczasem stan Matyldy się pogarsza. Robert zaczyna podejrzewać, że dziewczyna jest w ciąży, ale ona odmawia rozmowy na ten temat.
Polecany artykuł:
Ada wraca do pracy u Różańskich i dostaje list od Wichra, w którym mężczyzna informuje ją o swoich planach. Aleksandra wreszcie bierze wielokrotnie przekładany ślub z Sokołowem. Wśród gości weselnych brakuje Adama i Izabeli, którzy wyjechali do Warszawy. Rubin planuje na nich zasadzkę. Matylda wyznaje Bodenowi, że jest brzemienna, ale nie jest to dziecko doktora. Mężczyzna nie kryje zaskoczenia, a załamana Matylda decyduje się opuścić Brzezinę. Po czasie Boden uświadamia sobie, że Bilińska mogła paść ofiarą gwałtu i rusza na jej poszukiwania. Tadeusz Biliński po raz kolejny postanawia rozprawić się z Rubinem. Pomiędzy mężczyznami dochodzi do walki na śmierć i życie...