Gargulce to serial, który pojawił się w 1994 roku i był emitowany do 1997 roku. Animacja doczekała się łącznie trzech sezonów i w tamtym czasie znacznie wyróżniała się na tle innych tytułów w swoim gatunku. To sprawiło, że o Gargulcach usłyszał cały świat, a produkcja zebrała liczne grono fanów również w Polsce. "Gargoyles", bo tak w oryginale nazywa się serial, zdobył łącznie 4 nominacje do nagrody ANNIE. Ba, nawet w jednej z nich okazał się laureatem i zgarnął statuetkę za storyboarding. W ostatnich latach pojawiały się pomysły, by może zrealizować podobną lub nową historię i przenieść ją na kinowy ekran. Podejścia były w 2011 i 2018 roku, ale bezskutecznie. Teraz wygląda na to, że doczekamy się serialu w filmowej wersji, a za całość będzie odpowiedzialny Kenneth Branagh.
Gargulce powracają jako... film!
Nowe "Gargulce" będą aktorskim filmem live-action. Za kamerą stanie jedna z gwiazd Oppenheimera - Kenneth Branagh. Aktor już wielokrotnie udowadniał, że potrafi robić dobre kino. Przypomnijmy, że na swoim koncie ma chociażby Oscara, nagrodę BAFTA i Złoty Glob za "Belfast", więc jest szansa, że nadchodzący projekt okaże się produkcją godną uwagi. W reżyserskich portfolio Branagh ma również "Thora", "Kopciuszka" oraz "Morderstwo w Orient Expressie", "Śmierć na Nilu" i "Duchy w Wenecji". Ze względu na strajk scenarzystów i aktorów prace nad projektem na pewno szybko nie wystartują. Nie pojawiło się więcej informacji na temat filmowych "Gargulców", chociaż mówi się, że mają być po prostu filmową adaptacją, przepełnioną czarnym i mrocznym humorem.
Polecany artykuł:
O czym są Gargoyles?
Serial opiera się na nocnych stworzeniach zwanych gargulcami. Kamienne posągi za dnia, które nocą stawały się najpotężniejszymi wojownikami znanymi człowiekowi żyły w harmonii z mieszkańcami bronionego przez siebie zamku Wyvern w średniowiecznej Szkocji. Jednak pewnego dnia ludzie zdradzili swoich strażników i w wyniku intrygi większość klanu została zamordowana wtedy, gdy była najbardziej bezbronna. Dziesięć wieków później, w roku 1994, multimiliarder David Xanatos postanawia sprawdzić czy stara legenda jest prawdziwa i przenosi zamek kawałek po kawałku na szczyt swojego wieżowca w Manhattanie, tym samym budząc do życia sześciu pozostałych gargulców. Nie wiedzą jednak, że ich nowy przyjaciel Xanatos ma wobec nich inne plany.