Nowe odcinki "Pierwszej miłości", które zadebiutowały na ekranach telewizorach tuż po wakacjach, są dla Angeliki naprawdę niezwykle ciężkie. Pod koniec września, dzięki akcji Białego i Filipa, znalazł się dawca szpiku dla Angeliki. Dziewczyna była jednak zbyt osłabiona po ostatniej chemii, by przyjąć przeszczep. Wykończona długotrwałym leczeniem, załamała się. Doszło do tego, że bohaterka zadzwoniła do Białego i poprosiła, by ten zabrał ją ze szpitala. Biały odmówił, ale gdy usłyszał, że dziewczyna jest zdecydowana opuścić placówkę, z jego pomocą czy bez niej, natychmiast ruszył do kliniki. Tragiczne wydarzenia oddaliły Angelikę od szansy na przeszczep. Nerwowość udzieliła się jej rodzicom, co odsłoniło tylko toksyczną naturę ich małżeństwa.
Angelika traci nadzieję na wyzdrowienie...
W odcinku 4071. "Pierwszej miłości", którego emisję zaplanowano na 13 października, Angelika nie ma już nadziei na wyzdrowienie. Przekonuje rodziców, by zabrali ją do domu, nie chce spędzić swoich ostatnich dni w szpitalu. Prosi też Filipa i Białego, by odwiedzili ją ostatni raz, chce się pożegnać… Możemy jednak zdradzić, że już dzień później, 14 października, Wenerski stawia klinikę w stan gotowości, gdy dostaje informację o nowym dawcy dla Angeliki. Tymczasem pogodzona ze swoim losem dziewczyna odjechała już z rodzicami do domu… Czy Angelika trafi na czas do szpitala i będzie mogła przejść upragniony przeszczep szpiku? Czy uda się ją uratować? O tym przekonamy się w kolejnych odcinkach "Pierwszej miłości", których emisja od poniedziałku do piątku, o godzinie 18:00 w Polsacie.