„Z Archiwum X” to jeden z tych seriali, o którym słyszał niemal każdy. Produkcja zadebiutowała na antenie FOXa w 1993 roku i bawiła nas przez kolejnych dziewięć lat, by następnie wrócić kilkakrotnie zarówno w formie serialu, jak i filmów. Wydawać by się mogło, że na tym nasza przygoda z Mulderem i Scully się zakończy, zwłaszcza, że Gillian Anderson zapewniała o zamknięciu tego rozdziału. Okazuje się jednak, że nic bardziej mylnego.
Polecany artykuł:
„Z Archiwum X” doczeka się nowej wersji. Na scenę wkroczy nowa obsada?
Na słowa Anderson twórca serialu, Chris Carter, zareagował krótkim, acz treściwym – myślę, że „Z Archiwum X” ma jeszcze wiele historii do opowiedzenia, z Gillian albo bez niej. Zasugerował tym samym możliwość powstania kolejnych odsłon, aczkolwiek zakładano wówczas, że chodzi o kontynuację. Teraz wyprowadził nas z błędu.
Z okazji 30. rocznicy powstania serialu, Carter wziął udział w programie „On the Coast with Gloria Macarenko”, gdzie zapowiedział powstanie rebootu serialu ze znacznie bardziej różnorodną obsadą.
Właśnie rozmawiałem […] Ryanem Cooglerem, który zamierza wziąć na warsztat „Z Archiwum X” z bardziej różnorodną obsadą. Będzie miał dużo pracy, bo poruszyliśmy przecież wiele tematów – wyznał Chris Carter.
Ryan Coogler to dobrze znany reżyser, który powołał do życia „Czarną Panterę” i „Creeda”. Podkreślenia wymaga jednak fakt, iż nikt nie potwierdził rewelacji Cartera, a – jak podaje serwis TVLine – włodarze studia 20th Television, odpowiedzialnego za dotychczasowe odsłony „Z Archiwum X”, odmówili komentarza.
